Donald Trump zapowiada pozwy przeciwko Facebookowi, Twitterowi i Google

Donald Trump. / Źródło: PAP
Donald Trump. / Źródło: PAP
REKLAMA
Donald Trump został zbanowany w mediach społecznościowych po wtargnięciu dużej grupy ludzi do Kapitolu 6 tycznia. Największe platformy mediów społecznościowych – jak Facebook i Twitter – to obecnie główne środki komunikacji pomiędzy politykami a wyborcami. Trump chce odzyskać do nich dostęp.

Były prezydent Donald Trump ogłosił w środę, że składa pozwy przeciwko trzem największym firmom technologicznym w Stanach: Facebookowi, Twitterowi i Google, a także ich dyrektorom generalnym.

Według Trumpa – platformy te niesłusznie go zbanowały i były prezydent zamierza udowodnić to przed sądem.

REKLAMA

Domagamy się zaprzestania wyciszania, czarnych list, wygnań i „anulowań” [chodzi o tzw. „cancel culture – red] – mówił Trump podczas konferencji na polu golfowym.

Główne media społecznościowe odebrały Trumpowi dostęp do nich po wtargnięciach do Kapitolu na początku roku, twierdząc, że to rzekomo Donald Trump do nich nawoływał.

Facebook, Google i Twitter póki co odmawiają komentarza w sprawia.

Zgodnie z amerykańską ustawą o przyzwoitości w komunikacji z 1996 r., media społecznościowe mają w zasadzie wolną rękę w kwestii usuwania lub moderowania treści, które na przykład są nieprzyzwoite lub naruszają ich standardy.

Trump i inni politycy z jego obozu od dawna twierdzą, że Twitter, Facebook i inne platformy mediów społecznościowych nadużywały tej ochrony i powinny utracić immunitet – lub przynajmniej muszą spełniać wymagania określone przez rząd.

Źródło: Indian Express, NCzas

REKLAMA