Ryby uzależnione od narkotyków. Zaskakujące badanie

Dorsze,
Dorsze. Foto: Pixabay.com
REKLAMA

Czescy naukowcy odkryli, że ryby mogą uzależnić się od narkotyków. Badania pokazały co dzieje się, gdy narkotyki rozpuszczą się w wodzie.

Co dzieje się z rybami, gdy w wodzie rozpuszczona zostanie kokaina albo metaamfetamina? Na to pytanie postanowili odpowiedzieć naukowcy z Czeskiego Uniwersytetu Rolniczego w Pradze.

Okazuje się, że ryby mogą uzależnić się od narkotyków. Co więcej, w wodzie w miastach już teraz rozpuszczona jest duża ich ilość. Jak się okazuje, w ściekach w trakcie pandemii wzrosła ilość kokainy.

REKLAMA

Czescy naukowcy prowadzili swoje doświadczenia na pstrągu potokowym. Po zanurzeniu w wodzie skażonej metamfetaminą pstrągi były mniej aktywne i wykazywały „niepokojący” poziom uzależnienia.

„Metamfetaminy, podobnie jak inne coraz bardziej niepokojące środki skażenia, są wprowadzane do wód powierzchniowych przez zrzuty z oczyszczalni ścieków” – wyjaśnił prowadzący badania Pavel Horký.

Jak wskazał naukowiec, korzystający z narkotyków wydalają je do ścieków, ale oczyszczalnie nie są przystosowane, by usuwać takie substancje. W efekcie trafiają one do ekosystemów wodnych.

Co ciekawe, uzależnienie się ryb od narkotyków może prowadzić do ich koncentracji w miejscach, gdzie te substancje występują „w poszukiwaniu dawki”.

„Metamfetamina jest nielegalna, ale leki na receptę, takie jak fluoksetyna, znana jako prozac, może 'ośmielać ryby’ i zmieniać ich zachowanie, kiedy są w naszych wodach” – wskazują badacze.

Według raportu Europejskiego Centrum Monitorowania Narkotyków i Narkomanii w Krakowie wzrosła konsumpcja kokainy i MDMA, za to spadło użycie metamfetaminy. Jednocześnie badania pokazują, że w miastach Europy Wschodniej zyskuje na popularności kokaina.

Źródło: Polsat News

REKLAMA