
Naukowcy z University of Wisconsin-Madison stworzyli rewolucyjne urządzenie. To implant, który przyspieszy gojenie kości, a następnie zniknie z naszego organizmu.
Futurystyczna przyszłość z filmów SF staje się rzeczywistością. Zespół naukowców z University of Wisconsin-Madison stworzył urządzenie, które znajdzie spore zastosowanie w medycynie.
To samozasilający się implant, który przyspiesza zrastanie kości i samoczynnie znika z organizmu. Zdaniem szefa zespołu Xudonga Wanga elektrostymulacja stanie się niebawem jedną z podstawowych metod leczenia złamań.
Implant jest niewielki i nie potrzebuje zewnętrznych źródeł zasilania. Wystarczy wszczepić go pod skórę i nie trzeba później martwić się, by go wyciągnąć.
Po wykonaniu zadania implant po prostu rozpuszcza się w naszym organizmie, gdy wykona swoje zadanie.
Jak wykazał zespół naukowców nasze kości wytwarzają szczątkowe ilości energii elektrycznej. Powstające w ten sposób impulsy mają wpływ na wzrost i gojenie się kości, dlatego to właśnie elektrostymulacja może pomóc w ich gojeniu.
Implant posiada generator przekształcający energię mechaniczną w elektryczność. Urządzenie jest podłączone do nanoprzewodów rozprowadzających impulsy w obrębie kości.
„Wstępne badania wykazały, że urządzenie zapewniało stymulację elektryczną o napięciu wynoszącym około 4 V. Takie wartości utrzymywały się przez ponad sześć tygodni, dlatego naukowcy postanowili wszczepić implanty szczurom. Okazało się, że zwierzęta ze złamanymi kończynami wracały do zdrowia znacznie szybciej niż te z grupy kontrolnej. Co więcej, gęstość i mineralizacja kości były w obu grupach na podobnym poziomie. Nie odnotowano też żadnych komplikacji, a implanty całkowicie się rozłożyły” – czytamy w magazynie Chip.
Zespół Wanga obawia się jedynie tego, że unieruchomiona gipsem kończyna nie będzie wystarczająco ruchliwa, aby wygenerować wymaganą ilość energii elektrycznej.
Źródło: Chip / Proceedings of the National Academy of Sciences