COVIDOGEDON! Pandemiczny ekspert nie ma wątpliwości. „Czwarta fala przybędzie do Polski w połowie sierpnia”

Obrazek ilustracyjny/Fala koronawirusa/Fot. Pixabay
Obrazek ilustracyjny/Fala koronawirusa/Fot. Pixabay
REKLAMA
Na antenie Polsat News w programie „Gość Wydarzeń” wypowiadał się prof. Andrzej Fal. Zdaniem pandemicznego eksperta „czwarta fala” nadziejcie do Polski wcześniej niż moglibyśmy się tego spodziewać. Przyznał też, że zastanawiał się nad przełożeniem sierpniowego urlopu.

Prof. Andrzej Fal lekarz, internista, alergolog i specjalista w zakresie zdrowia publicznego, oraz ekonomista, pierwszy Prezes Stowarzyszenia Mensa Polska, straszył rychłym nadejściem „czwartej fali”.

Zdaniem pandemicznego eksperta kolejna fala mniemanej pandemii jest już w Europie. Jak twierdził, wszystko za sprawą turystów, którzy wracają z południa Starego Kontynentu do jego północnej i środkowej części, m.in. do Polski.

REKLAMA

– Obawiam się, że czwarta fala przybędzie do Polski w połowie sierpnia – stwierdził Fal.

Jak podkreślał, „w lipcu mamy więcej zachorowań niż w lipcu zeszłego roku”. – Ofiarami wirusa padają głównie młodzi, gdyż wśród nich poziom zaszczepienia jest niski – utrzymywał.

Pandemiczny ekspert grzmiał też, że to jeszcze nie koniec. – Lockdown to środek ostateczny, ważne, by zrobić coś, by go uniknąć. Dzisiaj na świecie zachorowało pół miliona ludzi, prawie 9 tys. zmarło. Nie możemy mówić o końcu pandemii – twierdził.

Jak dodał, teraz tego „w Europie nie widać, ale dalej mamy do czynienia z pandemią”. – Teraz zakażenia są w Indiach, Chile, Malezji, Brazylii i tak długo nie możemy mówić o końcu pandemii, dopóki na świecie wciąż panują duże ogniska zachorowań – utrzymywał.

Źródło: Polsat News

REKLAMA