Kukiz poprze „Lex TVN” za głowę Kurskiego? Gwiazdowski komentuje

Paweł Kukiz, Robert Gwiazdowski Źródło: PAP, collage
Paweł Kukiz, Robert Gwiazdowski Źródło: PAP, collage
REKLAMA
Paweł Kukiz stwierdził, że uzależnia swoje poparcie dla projektu ustawy dot. TVN od powstania ustawy odpartyjniającej TVP i dymisji prezesa TVP Jacka Kurskiego. Robert Gwiazdowski skomentował słowa byłego antysystemowca.

W rozmowie z PAP Paweł Kukiz przyznał, że nie zapoznał się jeszcze ze szczegółami projektu nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji.

– Jeżeli prezes TVP Jacek Kurski zostanie zdymisjonowany, to wtedy przeczytam uważnie projekt dotyczący TVN24 i zastanowię się nad jego poparciem – zaznaczył.

REKLAMA

– Dopóki prezesem nadal jest Kurski, to nie będę się nawet zastanawiał nad ustawą dotyczącą TVN-u, bo jedna i druga strona to propagandziści i to skandal, co wyprawiają media, jak zniekształcają obraz rzeczywistości, a jedne określają się mianem publicznych, a drugie wolnych i niezależnych – podkreślił Kukiz.

Słowa Kukiza na Twitterze skomentował znany ekonomista i wolnościowiec – Robert Gwiazdowski:

– Czytam, że Paweł Kukiz jest gotów poprzeć LexTVN w zamian za głowę Kurskiego. Przypomnę, że Pan Prezydent Andrzej Duda też kiedyś postawił taki warunek. I nawet na moment Kurski został odwołany – napisał.

Lex TVN

W środę grupa posłów PiS wniosła do Sejmu projekt zmiany ustawy o radiofonii i telewizji. W projekcie wskazano m.in., że „koncesja na rozpowszechnianie programów radiowych i telewizyjnych może być udzielona osobie zagranicznej, której siedziba lub stałe miejsce zamieszkania znajduje się w państwie członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego, pod warunkiem, że taka osoba zagraniczna nie jest zależna od osoby zagranicznej, której siedziba lub stałe miejsce zamieszkania znajduje się w państwie niebędącym państwem członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego”.

TVN jest w trakcie rozmów z Krajową Radą Radiofonii i Telewizji w sprawie przedłużenia koncesji. Właścicielem TVN jest amerykański koncern Discovery, ale zarządza stacją za pośrednictwem spółki Polish Television Holding BV, zarejestrowanej w Holandii.

Według Zarządu TVN, projekt ustawy to próba ograniczenia wolności mediów. „W nocy przedstawiono projekt ustawy, którym usiłuje nam się zamknąć usta, a widzów pozbawić prawa do wyboru. Pod pozorem walki z obcą propagandą próbuje się ograniczyć wolność mediów. Nie ugniemy się pod żadnymi naciskami i pozostaniemy niezależni, działając w imieniu naszych widzów” – oświadczył w czwartek Zarząd TVN.

Źródło: PAP, Twitter

REKLAMA