Ohydna akcja agitatorów LGBT. Tęczopodobna małpa z dyndającym dildo „zachęca” dzieci do czytania (VIDEO/FOTO)

W londyńskiej bibliotece przebrany za tęczopodobną małpę agitator LGBTWC z dyndającym dildem
W londyńskiej bibliotece przebrany za tęczopodobną małpę agitator LGBTWC z dyndającym dildem "zachęcał" dzieci do czytania książek. Zdjęcie: Twitter/Janice Turner
REKLAMA

Przebrany za tęczopodobną małpę osobnik z dyndającym dildo – imitacją penisa, zachęcał dzieci do czytania książek. Za obrzydliwą akcję dewiantów LGBT zapłacili londyńscy podatnicy.

Każdy dzień dostarcza dowodów na to, że potrzebna także w Polsce jest ustawa na kształt węgierskiej, chroniąca dzieci przed propagandą LGBTWC, pornografią, promowaniem zmiennopłciowości i dewiacji.

Agitatorzy ideologii LGBTWC nie cofna się przed żadną obrzydliwością. Ostatni przykład to akcja w Londynie.

REKLAMA

Tam władze Redbridge – dzielnicy i gminy Wielkiego Londynu i miejscowa biblioteka poprzez organizację charytatywną Vision wynajęły trupę na występ i akcję mającą zachęcać dzieci do czytania książek.

Jak się okazało ów występ polegał m.in na tym, że osobnik ubrany w tęczopodobny kostium małpy z dyndającym dildem latał po bibliotece, a potem przed nią po ulicy i zaczepiał kierowców przejeżdżających samochodów.

Centralna Biblioteka Redbridge napisała zachwalając obrzydliwa akcję, że ​​celem wydarzenia było „zapewnienie opiekunom zabawy, zajęć przyjaznych rodzinie, wspieranie umiejętności czytania i pisania oraz stworzenie bezpiecznej przestrzeni dla dzieci do spotykania się z rówieśnikami”.

Ohydny pokaz był organizowany we współpracy z fundacją World Wildlife Fund (WWF) w ramach „bardzo specjalnego wyzwania o tematyce przyrodniczej, które zainspiruje Cię do obrony planety”.

Tęczopodobna małpa z dyndającym dildo nie spodobała się jednak mieszkańcom Redbridge. Nie tylko zapłacili za żenujący, obrzydliwy występ trupy dewiantów Mandinga Arts, ale okazalo się że za ich pieniądze deprawowane są dzieci.

Występ oburzył nawet lewicowych radnych z Partii Pracy, którzy nagle uświadomili sobie, że ich dzieci też są narażone na występy agitatorów LGBTWC.

„To jest ohydne. Podjąłem natychmiastowe działanie. Gdy się dowiedziałem, skontaktowałem się z Vision. @VisionRCL potwierdzili, że umowa została anulowana, domagamy się przeprosin, a zespół prawny rady przeanalizuje sprawę” – napisał radny z dzielnicy Jas Athwal.

Rada dzielnicy i biblioteka zorientowały się, że ohydna akcja przekracza granice przyzwoitości i na wyścigi odcinają się od występu i trupy dewiantów reklamującej się jako antyrasistowska i wspierająca marksistowski ruch Black Lives matters.

Okazuje się, jednak, że biblioteka od jakiegoś czasdu prowadzi już akcję deprawowania dzieci i wciskania im ideologii LGBTWC. Na swych stronach regularnie zamieszcza przeznaczone dla nagrania z występami zmiennopłciowca przebierańca „Mama G”.

REKLAMA