Covidove szaleństwo się nie skończy. Izrael rozpczyna trzecia falę szczepień

Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pixabay
Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pixabay
REKLAMA
Izrael przygotował trzecią dawkę szczepionek dla osób ze „słabszym układem odpornościowym”. Władze nie wykluczają, że przeprowadzą trzecie szczepienie dla całej populacji.

Izrael oznajmił w niedzielę, że zacznie oferować trzecią dawkę szczepionki Pfizer dorosłym z osłabionym układem odpornościowym, ale wciąż trwają dyskusje, czy udostępnić dawkę „przypominającą” ogółowi społeczeństwa.

Propozycje kolejnych szczepień pojawiły się po tym jak zaczęła gwałtownie rosnąć liczba zarażonych koronawirusem. Izrael jest krajem o najwyższym odsetku w pełni zaszczepionej populacji. W Izraelu 5,19 mln osób spośród 9,3 mln mieszkańców otrzymało dwie dawki szczepionki, co oznacza prawie 60 procent populacji. Kolejne 537 tysięcy otrzymało co najmniej jedną dawkę.

REKLAMA

Tymczasem liczba zarażeń koronawirusem skoczyła z kilku przypadków dziennie do kilkuset. Za ten skok ma odpowiadać wariant Delta koronawirusa. Eksperci stwierdzili, że dane z Izraela pokazujące, że szczepienie blokuje 64 procent infekcji, w porównaniu do 94 procent w maju, przed pojawieniem się zmutowanego szczepu. Co więcej według władz ds. zdrowia około połowa z 46 pacjentów obecnie hospitalizowanych w Izraelu w ciężkim stanie jest zaszczepiona.

– Obecnie obserwujemy epidemie głównie wśród dzieci i ich rodziców, które niekoniecznie byli szczepione w styczniu i lutym, i musimy zidentyfikować (statystyczne) problemy – powiedziała w radio Kan Sharon Alroy-Preis z Ministerstwa Zdrowia.

Twierdzi, że nie wiadomo czy szczepionka jest po prostu mniej skuteczna przeciwko odmianie Delta i czy wskaźniki zachorowań wśród osób zaszczepionych w styczniu i lutym były wyższe niż wśród tych, które zostały zaszczepione później.

Minister zdrowia Nitzan Horowitz powiedział, że ze skutkiem natychmiastowym dorośli z osłabionym układem odpornościowym, którzy otrzymali dwie dawki szczepionki Pfizer, mogą otrzymać zastrzyk „przypominający”. Gazeta Haaretz poinformowała, że ​​urzędnicy rozważają przywrócenie systemu „zielonej przepustki”, który segreguje obywateli na zaszczepionych i nieszczepionych.

REKLAMA