Do szokujących wydarzeń doszło na ulicach stolicy Rosji. Przybysze z Azji Środkowej wzięli udział w gigantycznej bitwie.
Takich wydarzeń Moskwa nie widziała dawno. Na ulicach starli się imigranci zarobkowi z krajów Azji Środkowej.
Według agencji Interfax byli to przybysze z Uzbekistanu i Kirgistanu. W walkach wzięło udział ok. 100 osób.
Nie wiadomo co było powodem walk między przybyszami. Skala bitwy jest jednak szokująca, podobnie jak liczba rannych.
„Otrzymano komunikat o możliwym konflikcie między obywatelami w pobliżu stacji metra Kuźminki. Funkcjonariusze policji i Rosgwardii podjęli działania, mające na celu zapobieganie naruszeniom porządku publicznego” – poinformowało biuro prasowe moskiewskiej centrali MSW.
Moskiewska policja przekazała, że na posterunki przewieziona została „pewna liczba obywateli”. Rosyjska policja nie podała jednak konkretnej liczby zatrzymanych i uczestników walk.
Według agencji Interfax zatrzymanych zostało „około 20 najbardziej aktywnych uczestników bójki”. Według informacji uzyskanych przez Interfax kilku uczestników bitwy potrzebowało pomocy medycznej.
Trzy osoby trafiły do szpitala, natomiast reszta została opatrzona przez ratowników na miejscu. Jak przekazał Interfax, poszkodowani w wyniku walk mieli głównie rany kłute i obtłuczenia.
Źródło: Interfax
