Oto podręcznik dla osób namawiających do szczepień. „Odwołaj się do emocji, bo same dane nie wystarczą”

Odmowa, szczepionki Źródło: Pexels, collage
Obrazek ilustracyjny/Odmowa, szczepionki Źródło: Pexels, collage
REKLAMA
W Stanach Zjednoczonych istnieje duża i ciesząca się poparciem wpływowych osób organizacja, która ma zachęcać ludzi do szczepień. Jej członkowie szkolą się w sztuce perswazji, a sposób, w jaki namawiają ludzi, niektórzy mogliby uznać za bliski manipulacji.

Organizacja, o której mowa to PGP – założona przez Joego Smysera, naukowca z publicznej służby zdrowia, który szkolił się w CDC i współpracuje z Google i Facebookiem. Członkami zarządu PGP są dyrektorzy z Merck pharmaceuticals, Pepsi, Levi-Strauss, Advertising Council, Sesame Street, Campbell’s i TikTok.

Na stronie internetowej PGP chwali się, że poprzez „monitorowanie mediów i boty, oddolne organizowanie mediów społecznościowych lub przywództwo myślowe, wdrażamy nasze znaczne zasoby i powiązania z komunikacją w celu zmiany”.

REKLAMA

Boty – lub roboty internetowe, znane również jako roboty indeksujące – mogą skanować treści na stronach internetowych w całym Internecie i tworzyć zautomatyzowane rozmowy i komentarze.

„PGP monitoruje rozmowy medialne związane z koronawirusem 24 /7, aby zapewnić organizacjom wiedzę w czasie rzeczywistym na temat zdrowia publicznego i wskazówki dotyczące wiadomości” – czytamy.

Organizacja nawołując do szczepień, bardzo często odwołuje się do emocji: „Jeśli ludzie zauważą, że są narażeni na niskie ryzyko zachorowania na COVID-19 lub że konsekwencje zakażenia nie będą poważne, będą mniej skłonni do zaszczepienia”.

Wiele metod, których używa PGP, wydaje się zaczerpnięte wprost z poradnika, który w 2020 roku opublikował Jeff French, profesor uniwersytetu w Brighton. „Strategiczny Marketing Spoleczny: Dla zachowania i zmian społecznych” ma być przywoływany w większości przewodników do masowego marketingu szczepionek – twierdzi portal lifesitenews.com.

W poradniku Frencha znajdziemy kilka bardzo kontrowersyjnych instrukcji np. „odwołaj się do emocji, ponieważ same dane nie wystarczą”, albo „skuteczna kampania przeciwko dezinformacji szczepionki powinna koncentrować się na niebezpieczeństwach choroby” i „czerpać z potężnego motywatora strachu przed utratą wraz z możliwością poprawy zdrowia”.

Jeśli przyjrzymy się kampania dot. szczepień, również w Polsce, to zobaczymy, że są one tworzone właśnie według takich schematów.

Mogłoby się zresztą wydawać, że podręcznik Frencha zainspirował wielu światowych liderów. Trudno nie odnieść takiego wrażenia, gdy czyta się: „Integracja zachęt finansowych i niefinansowych… wraz z karami za nieprzestrzeganie przepisów poprzez nałożenie ograniczeń na podróże, edukację lub zatrudnienie”.

Źródło: lifesitenews.com

REKLAMA