W Polsce jak w lesie. PiS stworzy nowy urząd do nadzorowania parków narodowych

Las
Las - zdj. ilustracyjne. (Fot. Nicolai Dürbaum/Unsplash)
REKLAMA
W Polsce jest za mało urzędników? Najwyraźniej tak uważają socjaliści z PiS, którzy tworzą nowy urząd do nadzorowania parków narodowych.

Parki narodowe były dotychczas 23 zdecentralizowanymi jednostkami. Teraz rząd PiS zamierza powołać Polskie Parki Narodowe, którym kierować będzie Generalny Dyrektor z Warszawy.

Cel? Partia zdecydowała odebrać autonomię przyrodnikom z różnych regionów Polski. A przy okazji powstaną nowe stanowiska do obsady.

REKLAMA

Projekt powołania Generalnej Dyrekcji Polskich Parków Narodowych rząd PiS nazywa „kompleksowym unormowaniem działalności parków narodowych”. Stosowane przepisy były już procedowane na sejmowej Komisji Ochrony Środowiska.

Za projektem Generalnej Dyrekcji Polskich Parków Narodowych stoi Ministerstwo Środowiska. Stojący na jej czele dyrektor generalny będzie miał nadzór nad wszystkimi parkami narodowymi w Polsce.

Dyrektora generalnego Generalnej Dyrekcji Polskich Parków mianować będzie rząd. Taki pomysł nie podoba się jednak przyrodnikom i pracownikom parków.

Ich zdaniem decyzje dotyczące parków będą zapadały w centrali w Warszawie, daleko od miejsca, którego dotyczą. Ponadto przyrodnicy obawiają się, że zostanie rozmontowany mechanizm ochrony przyrody przed inwestycjami oraz wycinką.

„W tym roku przedstawiono projekt budowy kolei linowej w Pienińskim Parku Narodowym, w pobliżu słynnego przełomu Dunajca. O zdanie nawet nie zapytano dyrekcji Pienińskiego Parku Narodowego. Wygląda na to, że inwestor już wiedział o zmianach w prawie” – mówi jeden z pracowników parku narodowego.

Źródło: Money.pl

REKLAMA