Pielęgniarz zgwałcił podopieczną. 92-latka nie żyje

Zdjęcie ilustracyjne. / Foto: Pixabay
Zdjęcie ilustracyjne. / Foto: Pixabay
REKLAMA

92-latka z Berlina została zgwałcona i zamordowana we własnym mieszkaniu. Sprawcą okazał się pielęgniarz opiekujący się seniorką.

Do odrażającej zbrodni doszło w Charlottenburgu, dzielnicy Berlina. 92-letnia kobieta została zgwałcona i zabita w swoim mieszkaniu.

Jak się okazuje, sprawcą tej obrzydliwej zbrodni jest 41-letni opiekun seniorki. Mężczyzna został pojmany w poniedziałek.

REKLAMA

We wtorek wydano nakaz aresztowana mężczyzny. Dziś prokuratura poinformowała, że 41-latek usłyszał zarzut „morderstwa na tle seksualnym i gwałtu ze skutkiem śmiertelnym”.

„Podejrzany od wczoraj przebywa w areszcie na wniosek berlińskiej prokuratury pod zarzutem morderstwa na tle seksualnym i gwałtu ze skutkiem śmiertelnym. W chwili obecnej nie możemy udzielić żadnych dalszych informacji” – napisano na Twitterze berlińskiej prokuratury.

Dziennik „Berliner Zeitung” podał więcej informacji na temat szokujących wydarzeń w domu seniorki. Okazuje się, że zwyrodnialca złapał syn 92-latki, który następnie zadzwonił na numer ratunkowy.

„Przytrzymał mężczyznę do czasu przybycia służb ratunkowych. Ratownicy (…) próbowali reanimować kobietę. Ale jakakolwiek pomoc przyszła za późno. Zmarła w domu z powodu poważnych obrażeń – czytamy w „Berliner Zeitung”.

Źródło: Berliner Zeitung / PAP

REKLAMA