Nowa afera dopingowa na Tour de France? Policja przeszukała hotel jednej z ekip

Ekipa Bahrajnu z 2017 roku Fot. nuestrociclismo.com, CC BY-SA 2.0, Flickr
Ekipa Bahrajnu z 2017 roku Fot. nuestrociclismo.com, CC BY-SA 2.0, Flickr
REKLAMA
Pomieszczenia hotelowe startującej w Tour de France drużyny Bahrain Victorious w Pau zostały przeszukane przez francuską policję. Znalazła się w orbicie zainteresowania służb i UCI, bo jej zawodnicy mieli… zbyt dobre wyniki.

Afery dopingowe były kilka lat temu zmorą TdF. Prestiż wyścigi i sens kolarstwa stanęły pod znakiem zapytania. Ostatnio jednak tego typu rzeczy ucichły. Francuskie media spekulują że nagła kontrola ekipy Bahrain ma związek z podejrzanie dobrą jazdą jej kolarzy Włocha Damiano Caruso i Ukraińca Marka Paduna.

Według informacji ze specjalistycznej strony internetowej Cyclingnews, ekipa Bahrain Victorious została „odwiedziona” przez policję w środę 14 lipca wieczorem. Zespół informację potwierdził.

REKLAMA

Dyrektor ds. treningów Milan Erzen nie znał powodu odwiedzin. Stwierdził, że „przez godzinę przeszkadzano kolarzom w odpoczynku, po czym na koniec im podziękowano”. „Nie podali nam powodu swojej wizyty, ale dowiemy się dzisiaj za pośrednictwem naszych prawników” – dodał.

Policjanci mieli się skupić na danych dotyczących treningu. Śledztwo może być powiązane z anonimowymi oskarżeniami o doping kolarzy teamu, które już wcześniej pojawiały się w mediach. Poszło o występy i sukcesy zawodników Bahrain Victoroius na Giro i na Critérium du Dauphiné.

Bahrain Victorious to kolarska zawodowa grupa z Bahrajnu. Powstała w sezonie 2017 i od początku występuje w najwyższej dywizji UCI WorldTeams.

Źródło: Le Figaro

REKLAMA