Według raportu NIK w 9 na 10 komend policji wykryto nieprawidłowości związane z kalibracją alkomatów. Zdaniem ekspertów jest ot bardzo niebezpieczne zjawisko, bo może być przyczyną złej oceny rzeczywistego poziomo alkoholu we krwi kierowcy.
Najwyższa Izba Kontroli opublikowała obszerny raport donoście bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego. Kontrolerzy wykryli nieprawidłowości związane z kalibracją alkomatów w 90 proc. komend policji.
„Do oceny stopnia stężenia alkoholu w wydychanym powietrzu wykorzystywano urządzenia pomiarowe, które nie zostały poddane obowiązkowemu wzorcowaniu lub kalibracji” – podał NIK.
„W dziewięciu z dziesięciu skontrolowanych komend były nieprawidłowości dotyczące niezapewnienia wymaganej kalibracji ponad połowy posiadanych urządzeń. Ponadto, wskutek nieprzeprowadzenia odpłatnej kalibracji sensorów w terminach określonych w kartach gwarancyjnych, dopuszczono do utraty gwarancji łącznie 20 urządzeń pomiarowych” – opublikowano w raporcie.
W połowie skontrolowanych komend nie została wykonana konieczna dla kwalifikacji czynu czynność wzorcowania 14 urządzeń pomiarowych, służących do prawidłowego udokumentowania stopnia zawartości alkoholu u kierującego.
„Jak poważny to problem niech świadczą dane policji – w 2020 r. ponad 10 procent użytkowników dróg uczestniczyło w wypadkach pod wpływem alkoholu” – podają kontrolerzy.
Złą kalibracja może spowodować, że trzeźwy kierowca zostanie ukarany za jazdę po alkoholu. Jeśli ktoś jest pewny swojego stanu w takiej sytuacji powinien zażądać badania krwi, które rozwieje wszelkie wątpliwości.
W innych przypadkach konsekwencją może być dopuszczanie do jazdy kierowców, którzy spożyli alkohol, ale źle skalibrowany alkomat tego nie wychwycił.
Eksperci twierdzą, że alkomaty dowodowe powinny być kalibrowane co pół roku. Podobną częstotliwość zalecają producenci modeli półprzewodnikowych osobistego użytku.
– Konieczność regularnej kalibracji dotyczy wszystkich rodzajów alkomatów: półprzewodnikowych, elektrochemicznych, spektrofotometrycznych, budżetowych, klasy premium, osobistych i dowodowych. Wynika to z czułości komponentów pomiarowych – powiedział dla dziennik.pl Hunter Abbott, szef firmy AlcoSense Laboratories, projektującej i produkującej alkomaty osobiste.
Dalej tłumaczył, że nieskalibrowane urządzenie w większości przypadków pokazuje zaniżone wyniki. – Z tego powodu warto postawić na modele, które przypominają o zbliżającym się terminie kalibracji. Kalibrację należy przeprowadzać u producenta lub wyspecjalizowanym punkcie. Nie da się jej wykonać samemu -tłumaczył.
Alkomaty, które nie mają możliwości kalibracji nie powinny być narzędziem, które „będzie decydować o bezpieczeństwie naszym oraz innych uczestników ruchu drogowego”.
Źródło: auto.dziennik.pl
