Rada Przedsiębiorczości zaapelowała do rządu warszawskiego o restrykcje dla niezaszprycowanych. Organizacja postuluje też możliwość sprawdzania, kto jest zaszczepiony, a kto nie oraz o obowiązkową szprycę dla niektórych grup zawodowych. Kolejnym postulatem było przyspieszenie szprycowania.
„Problem niezaszczepionych obywateli nie tylko zagraża systemowi ochrony zdrowia, ale także finansom publicznym (możliwy kolejny lockdown generujący olbrzymie straty dla gospodarki)” – czytamy w stanowisku Rady Przedsiębiorczości przekazanym rządowi Morawieckiego.
Dodano również, że niezaszczepienie dostatecznej liczby osób może w niedalekiej perspektywie wiązać się m.in. ze skutkami finansowymi, prowadzącymi do upadku firm i likwidacji miejsc pracy.
Co więcej, Rada chce, by pracodawcy mogli pozyskiwać dane nt. szczepień swoich pracowników oraz je przetwarzać. Ponadto zaproponowano zmiany w kodeksie pracy tak, by m.in. wprowadzić obowiązkowe szczepienia przeciw COVID-19 w niektórych grupach zawodowych.
Jak czytamy dalej, Rada chce też „zwolnienia przedsiębiorcy odmawiającego dostępu osobom niezaszczepionym do świadczonych przez siebie usług z ewentualnych negatywnych konsekwencji na płaszczyźnie prawa cywilnego, prawa wykroczeń i innych przepisów”. Krótko mówiąc Rada Przedsiębiorczości domaga się prawa do odmowy usług dla niezaszczepionych bez żadnych konsekwencji.
Co więcej, Rada rekomenduje „niezwłoczne wprowadzenie Funduszu Kompensacyjnego wyłącznie dla szczepień przeciw COVID-19, który zapewni pacjentom środki prawne umożliwiające szybkie uzyskanie świadczenia pieniężnego w związku z zaistniałymi działaniami niepożądanymi spowodowanymi przez podanie szczepionki lub szczepionek”.
Źródło: money.pl
