
Prowadząc „wojnę hybrydową” wobec Białorusi, Rosji i Chin, państwa europejskie nie tylko tworzą punkt zapalny, ale też dążą do rozpętania trzeciej wojny światowej – oświadczył Alaksandr Łukaszenka w wywiadzie telewizyjnym.
„Tworząc tu, w środku Europy, straszny punkt zapalny, prowadząc wobec nas i Rosji, a także Chin, wojnę hybrydową, Europejczycy nie tylko tworzą punkt zapalny. Oni prowadzą do rozpętania trzeciej wojny światowej” – oświadczył Łukaszenka w rozmowie ze stacją Sky News Arabia. Wywiad wyemitowała w środę wieczorem białoruska telewizja państwowa.
„To szaleństwo polityków” – ocenił. Jak wskazał, wynika to z tego, że „UE, przede wszystkim Europa Zachodnia, to kraje kolonialne”. „Stosunki USA z krajami europejskimi to relacje gospodarza z podporządkowanymi koloniami” – dodał.
Od czasu brutalnie stłumionych ubiegłorocznych masowych protestów przeciwko sfałszowanym wyborom prezydenckich na Białorusi władze w Mińsku oskarżają Zachód o „antybiałoruski spisek”. Tych, którzy wystąpili przeciwko reżimowi, nazywa inspirowanymi z zewnątrz „terrorystami i ekstremistami”.
(PAP)