Strzelanie i polowanie na demonstrantów. W tej grze zabija się wrogów lockdownu [VIDEO]

Foto: YouTube FluffeyPanda's World
REKLAMA
Covidianie dostali grę, która powinna spełnić ich najmroczniejsze marzenia. W „Stayhomer” mordujemy przeciwników lockdownu.

Producenci gier komputerowych i niezależni deweloperzy postanowili wykorzystać pandemię do stworzenia rozrywki dla zwolenników szczepień oraz obostrzeń. Tak powstała gra „Stayhomer”, w której wcielamy się w członka grupy specjalnej, „pacyfikującej” demonstrantów.

REKLAMA

Gra sprowadza się do „oczyszczania” ulic metropolii z ludzi demonstrujących przeciwko lockdownowi. Jako funkcjonariusz specoddziału sprawdzamy porządek na ulicach, a gdy trzeba interweniujemy.

Do rozpędzania demonstrantów w Tokio służy nam… granatnik RPG. „Siedźcie w je*** domu!” słychać, gdy mordujemy kolejnych przeciwników lockdownu.

Chora gra jest dostępna na komputery osobiste z systemem operacyjnym Microsoft Windows.

Źródło: Stayhomer

REKLAMA