
W niedzielę po południu w jednym z punktów szczepień w Grodzisku Mazowieckim doszło do awantury pomiędzy grupą osób, która chciała wejść do placówki, a jej pracownikami. Musiała interweniować policja, zatrzymała dwie osoby.
„Około godz. 13.30 mieliśmy wezwanie na interwencję w jednym z punktów szczepień w Grodzisku Mazowieckim. Grupa osób chciała siłą wejść do budynku i wszczęła awanturę z pracownikami punktu” – przekazała oficer prasowa asp. szt. Katarzyna Zych z Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Mazowieckim.
Policja zatrzymała dwie osoby w związku z tą interwencją – jedną z względu na naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza, a drugą za znieważenie i kierowanie gróźb karanych wobec policjantów.
W komendzie przeprowadzono czynności i około godz. 16 osoby te zostały zwolnione. Pozostałe osoby z grupy, która chciała wejść do punktu – według informacji policji – rozeszły się.
Z nagrań, które opublikowano na Twitterze po tym zajściu wynika, że na teren punktu chciały wejść osoby z logiem organizacji „Polskie Żółte Kamizelki” i wtedy zostały powstrzymywane przez personel placówki. Na nagraniach słychać wulgarne krzyki.
Zachowanie osób w kamizelkach a szczególnie kobiety, która najwyraźniej była prowodyrem, było bardzo prowokacyjne i agresywne. A może to była prowokacja? Rządowi wszak bardzo zależy, żeby zdyskredytować w oczach opinii publicznej wszystkie osoby sceptyczne wobec powszechnie panującej na świecie polityki szczepienia wszystkich.
1/2
Grodzisk Mazowiecki – banda antyszczepionkowców atakuje punkt szczepień.
Pobita zostaje obsługa.
Do tego doprowadziło pobłażanie przez @PolskaPolicja, @PK_GOV_PL i @pisorgpl różnej maści bandytom.@NocnaZ @mycielski @obywatel2k @RuchOsmiuGwiazd @ZbigniewHoldys pic.twitter.com/S5CaIlhZHw— Piotr #FBPE (@piotr4913) July 25, 2021
„Polskie Żółte Kamizelki” to organizacja, która przedstawia się jako grupa ludzi walczących o wolność i stawiających „opór bezprawiu rządu i policji”.
Członkowie organizacji są sceptycznie nastawieni do szczepień przeciwko COVID-19.
2/2
Grodzisk Mazowiecki – banda antyszczepionkowców atakuje punkt szczepień.
Pobita zostaje obsługa.
Do tego doprowadziło pobłażanie przez @PolskaPolicja, @PK_GOV_PL i @pisorgpl różnej maści bandytom.@NocnaZ @mycielski @obywatel2k @RuchOsmiuGwiazd @ZbigniewHoldys pic.twitter.com/b5hwIhJuel— Piotr #FBPE (@piotr4913) July 25, 2021
Długo nie trzeba było czekać, aż rząd podchwyci temat. Sam minister Niedzielski zabrał głos.
„Wolność na sztandarach, usta pełne wulgaryzmów i pięści przeciw drugiemu człowiekowi. Tak dziś wygląda ruch antyszczepionkowy? Tu nie ma z kim dyskutować. To trzeba piętnować. Dziękuję @PolskaPolicja za interwencje” – napisał Niedzielski.
Wolność na sztandarach, usta pełne wulgaryzmów i pięści przeciw drugiemu człowiekowi. Tak dziś wygląda ruch antyszczepionkowy? Tu nie ma z kim dyskutować. To trzeba piętnować. Dziękuję @PolskaPolicja za interwencjehttps://t.co/rAwdtabpTB
— Adam Niedzielski (@a_niedzielski) July 25, 2021
Ta sytuacja z pewnością będzie wałkowana przez rządowe przekaźniki jeszcze długo.
Źródło: PAP, NCzas.com