Putin odniósł się do brytyjskiej „prowokacji”. Rosja jest w stanie zadać nieunikniony cios

Siergiej Szojgu i Władimir Putin Źródło: Wikimedia Licencja: Creative Commons Attribution 4.0 International
Siergiej Szojgu i Władimir Putin Źródło: Wikimedia Licencja: Creative Commons Attribution 4.0 International
REKLAMA

Prezydent Władimir Putin zagroził w niedzielę w Petersburgu na paradzie sił morskich, że rosyjska marynarka wojenna jest w stanie wykryć każdego wroga i zadać nieunikniony cios. Moskwę rozgniewał brytyjski okręt wojenny, który przed kilkoma tygodniami pojawił się w pobliżu Krymu.

„Jesteśmy w stanie wykryć każdego podwodnego, nawodnego, powietrznego wroga i jeśli będzie to konieczne, przeprowadzić na niego nieunikniony atak” – powiedział prezydent Putin.

W czerwcu doszło na Morzu Czarnym do incydentu – Rosja poinformowała, że oddała strzały ostrzegawcze i zrzuciła bomby na szlak brytyjskiego okrętu, aby wygonić go z wód otaczających zaanektowany przez Moskwę Półwysep Krymski.

REKLAMA

Wielka Brytania odrzuciła rosyjską relację o incydencie, twierdząc, że wszelkie oddane strzały były zapowiedzianymi wcześniej „ćwiczeniami artyleryjskimi” i żadne bomby nie zostały zrzucone.

Rosja zaanektowała ukraiński Krym w 2014 roku, lecz Wielka Brytania i większość krajów uznaje Półwysep za część Ukrainy, a nie Rosji.

Prezydent Putin powiedział w czerwcu, że Rosja mogła bez rozpoczęcia III wojny światowej zatopić brytyjski okręt wojenny HMS Defender, oskarżając go o nielegalne wtargnięcie na jej wody terytorialne. Dodał, że USA odegrały swą rolę w tej „prowokacji”.

Źródło: PAP

REKLAMA