NFL, liga futbolu amerykańskiego nie żartuje. Postanowiła być surowa wobec graczy, którzy zdecydowali się nie szczepić i nie przestrzegają „protokołu zdrowotnego”. Za ich złamanie jest wprowadzana automatyczna kara w wysokości 14 000 dolarów.
Liga chce w ten sposób zachęcić do szczepień, które oficjalnie nie są obowiązkowe. Poinformowano, że obecnie ponad 75 proc. graczy przyjęło co najmniej jedną dawkę szczepionki.
NFL potwierdziło wdrożenie tego środka, aby „uniknąć ognisk zakażeń” w zespołach. Tłumaczą, że to w trosce o życie futbolistów i ich rodzin. Na tym nie koniec…
NFL będzie wprowadzało walkowery w przypadku, gdy w jakimś zespole potwierdzą się pozytywne przypadki testów. Roger Goodell, komisarz ligi, powiedział, że zastrzegł sobie możliwość nakładania „dodatkowych kar, zwłaszcza jeśli zarażenia koronawirusem jest wynikiem naruszenia protokołu przez członka klubu”.
W praktyce chodzi o brak szczepienia zawodnika. Jeśli zarazi zaszczepiony, kary uniknie… Nieszczepieni zawodnicy będą podlegali także surowym protokołom podczas obozu treningowego i w trakcie sezonu. Czekają ich codzienne testy, noszenie masek i ograniczenia w podróżowaniu.
Surowe zasady przed nowym sezonem mają zapobiec sytuacjom z poprzedniej serii rozgrywek. Wiele meczów trzeba było przekładać, chorowali trenerzy i „gwiazdy”, co odbijało się na finansach amerykańskiego futbolu.
W tegorocznym Super Bowl zagrali broniący tytułu Kansas City Chiefs i Tampa Bay Buccaneers. Zwyciężyli Buccaneers 31:9, a z siódmego mistrzostwa cieszył się 43-letni rozgrywający Tom Brady.
Źródło: CNews/ PAP
