Zieloni kochają wszystkie zwierzątka, ale tylko wybranych ludzi. Żądają wprowadzenia w w Polsce obowiązkowych szczepień przeciw Covid-19

Wyszczepianie.
Szczepienia - zdj. ilustracyjne. Źródło: pixabay
REKLAMA
Zieloni domagają się wprowadzenie w Polsce obowiązkowych szczepień przeciw Covid-19. Apel skierowali do rządu i ministra zdrowia, zwrócili się też do innych partii o poparcie takiego rozwiązania. Mówimy: 'tak” dla nauki i zdrowego rozsądku, „nie” dla fake newsów i teorii spiskowych – oświadczyli.

Politycy partii Zieloni przedstawili swoje oczekiwania na konferencji prasowej zorganizowanej w Warszawie przed siedzibą Ministerstwa Zdrowia w Warszawie.

Marek Kossakowski z Partii Zieloni oświadczył, że jego formacja żąda wprowadzenia obowiązkowego szczepienia przeciwko COVID-19. „To jest jedyna droga, jaką możemy powstrzymać epidemię. My, Partia Zieloni mówimy jasno: tak dla nauki, tak dla racjonalności, tak dla zdrowego rozsądku, nie dla fake newsów, nie dla spiskowych teorii, nie dla kunktatorstwa i niezdecydowania polityków. Panie ministrze zdrowia: odwagi” – powiedział Kossakowski.

REKLAMA

Wezwał kierownictwo resortu zdrowia, by nie kierowało się słupkami poparcia, ale liczbą zgonów Polaków z powodu Covid-19. Wezwał też wszystkie partie do przyłączenia się do tego apelu.

Współprzewodniczący Partii Zieloni Wojciech Kubalewski poinformował, że jego ugrupowanie przyjęło uchwałę wzywającą rząd do „wykonania ustawy o zapobieganiu i zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi”. Przypomniał, że w obecnym stanie prawnym w Polsce są już wprowadzone obowiązkowe szczepienia przeciwko takim chorobom jak: gruźlica, zakażenia pneumokokami, błonica, krztusiec, polio, odra, świnka, różyczka, tężec, czy wirusowe zapalenie wątroby typu B. „Nasze żądanie nie odkrywa Ameryki. Chcemy tylko, żeby minister wykorzystał dostępne narzędzia prawne” – powiedział Kubalewski.

„Rząd nie może teraz stchórzyć i poddać się antynaukowym opiniom” – dodał. Według niego, spełnienie tego postulatu uchroni Polaków przed ciężkim przebiegiem choroby i zgonami oraz przed kolejnym lockdownem.

Katarzyna Hajdas z Partii Zieloni wyjaśniła, że jej formacja nie chce wprowadzenia rozwiązań siłowych. Aby załagodzić „napięcia społeczne” związane z wprowadzeniem obowiązkowego szczepienia przeciwko Covid-19 partia proponuje bonifikaty finansowe dla wszystkich zaszczepionych. Zdaniem Hajdas koszt takich bonifikat dla budżetu wyniósłby 5 mld zł. Jednoczenie zaznaczyła, że rząd na pierwszą tarczę antykryzysową związana z pandemią Covid-19 wydał 212 mld zł.

„Zachęty finiszowej nie należy traktować jako obciążenia dla Skarbu Państwa a raczej jako ulgę dla skarbu państwa” – powiedziała Hajdas wskazując na koszty związane z trwającą pandemią a wynikające z lockdownów i leczenia chorych przez kolejne lata, jeśli społeczeństwo nie osiągnie zbiorowej odporności.

Oto więc objawili nam się kolejni „fachowcy od pandemii”. A jak apel nie poskutkuje to do czego lub do kogo się przykują? Może do ministra Niedzielskiego?

NCzas/PAP

REKLAMA