Norweska prokuratura postawiła zarzuty 50-letniemu Polakowi. Mężczyzna przemycał narkotyki udając dostawę szczepionek.
40 kilogramów amfetaminy próbował wwieźć do Norwegii 50-letni Polak. Narkotyki znajdowały się w wynajętej w Niemczech furgonetce.
Samochód przypłynął promem z Danii. Auto było pokryte tablicami na magnesy z napisem Biontech i logiem strzykawki.
Biontech to partner koncernu Pfizer, z którym opracował szczepionki na COVID-19. Dlatego loga niemieckiego koncernu na niemieckiej furgonetce miały odwrócić uwagę straży.
„Nie ma wątpliwości, że samochód został oznakowany w sposób, aby sprawiać wrażenie, że pochodzi z firmy farmaceutycznej i bierze udział w walce z pandemią” – powiedział NRK prokurator Havard Kalvag.
Za przemyt 40 kg amfetaminy Polakowi grozi do 15 lat więzienia. Według śledczych w tym konkretnym przypadku karą może być 9-10 lat pozbawienia wolności.
Polak przebywa obecnie areszcie i nie przyznaje się do winy.
Źródło: Radio Zet / NRK / PAP