
Pierwszy na świecie most wykonany ze stali, który został wydrukowany w technologii 3D został zainstalowany w Amsterdamie i otwarty dla spacerowiczów. Most ma 12 metrów długości i waży prawie 5 ton.
To kamień milowy w postępie technologicznym i samej branży druku 3D. Jego „budowa” trwała kilka lat, a sam druk, gdyby zsumować czas, trwał nieprzerwanie przez pół roku.
Most zainstalowano przy ulicy Oudezijds Achterburgwal w Amsterdamie, w dzielnicy Czerwonych Latarni, nad jednym z najstarszych kanałów. Operacja transportu i umiejscawiania go nad kanałem odbywała się w lipcu, a teraz, po kolejnej serii testów wytrzymałościowych, został oficjalnie oddany do użytku.
W moście zamieszczono specjalne czujniki analizujące m.in. naprężenia, wibracje czy temperaturę. Dane będą na bieżąco wysyłane do analizy, dzięki czemu do zespołu inżynierów od razu trafi wiadomość, kiedy i w którym miejscu należy dokonać ewentualnych napraw.
Zdania co do samego wyglądu są podzielone. Część architektów zachwyca się prostotą i „nowoczesnością” mostu, inni nie podzielają tej fascynacji. Holenderski dziennik „NRC” twierdzi, że most został wyprodukowany w pośpiechu i wygląda „potwornie”. „Wygląda jakby składał się z kilku kawałków stali, które do siebie nie pasują” – czytamy w gazecie.

