Trzech przybyszów z Afryki, którzy pieszo przeszli do Polski z Ukrainy, zostało zatrzymanych przez Straż Graniczą. Migranci udawali zaskoczonych i sugerowali, że uczestniczą w… wyprawie survivalowej.
Rzeczniczka Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej mjr Pikor przekazała PAP, że zatrzymani cudzoziemcy to dwaj Gambijczycy w wieku 28 i 37 lat oraz 30-letni Nigeryjczyk. Zostali zatrzymani w nocy z poniedziałku na wtorek w pobliżu polsko-ukraińskiej granicy w Korczowej.
„Mundurowi obserwujący granicę z wykorzystaniem niezawodnych w tych warunkach kamer termowizyjnych zarejestrowali moment nielegalnego przekroczenia granicy przez trzy osoby. W wyniku działań szybko ujęto sprawców” – opowiedziała mjr Pikor.
Dodała, że dwóch cudzoziemców miało przy sobie paszporty, a trzeci tylko kserokopię dokumentu. W czasie składania przez nich wyjaśnień strażnicy graniczni zorientowali się, że Afrykańczycy podają wcześniej uzgodnioną, wspólną wersję zdarzeń.
Twierdzili, że studiują na Ukrainie i postanowili doświadczyć leśnej wyprawy survivalowej. Biwakowali i poznawali rejon zachodniej Ukrainy. Udawali, że nie wiedzieli, że przekroczyli granicę do Polski. Po przesłuchaniu migranci ostatecznie przyznali, że chcieli dotrzeć do Niderlandów i tam się osiedlić.
„Mieli przy sobie kilkaset złotych i kilkadziesiąt euro oraz plecaki z ubraniami na zmianę. Mundurowym pokazali też telefony z zaplanowaną trasą podróży” – dodała mjr Pikor. Usłyszeli zarzuty nielegalnego przekroczenia granicy. Dobrowolnie poddali się karze 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata i zostali przekazani ukraińskim służbom granicznym.
Od początku 2021 roku na tzw. zielonej granicy na Podkarpaciu zatrzymano ponad 140 imigrantów. Wśród nich dominują Afgańczycy, Turcy i Syryjczycy, zaś z Afryki zatrzymano dotąd 11 nielegalnych imigrantów.
Źródło: PAP