
Medialnie PiS i KO są ze sobą skłócone. Okazuje się jednak, że obie partie potrafią pogodzić się w kwestiach, na których zależy im najbardziej – czyli finansowych. Marszałek Sejmu Elżbieta Witek i marszałek Senatu Tomasz Grodzki – dogadali się ws. podwyżek dla polityków.
Marszałek Sejmu Elżbieta Witek i marszałek Senatu Tomasz Grodzki podpisali wspólne zarządzenie, które zwiększa środki na kluby parlamentarne. O sprawie informuje „Rzeczpospolita”.
Do 31 lipca kwota, jaką kluby poselskie i senackie dostawały na pokrycie swojej działalności, wynosiła 1370 zł miesięcznie na jednego członka.
Dzięki porozumieniu rzekomo zwaśnionych marszałków – kwota ta wzrośnie o 300 zł.
„300 zł więcej na posła i senatora oznacza dla PiS w Sejmie i w Senacie podwyżkę o niemal dokładnie milion złotych rocznie, a dla KO – o 600 tys. zł. Na co będą mogły pójść te środki? Jak wynika z zarządzenia, na inną działalność niż podróże, zatrudnienie prawników czy doradztwo naukowe, bo akurat tym celom służą już inne fundusze otrzymywane przez kluby parlamentarne” – czytamy na łamach „Rzeczypospolitej”.
Co ciekawe oficjalnie formacja marszałka Grodzkiego, czyli Koalicja Obywatelska, sprzeciwia się podwyżkom.
– Decyzje pana marszałka trzeba by spytać go osobiście – powiedział w rozmowie z gazetą rzecznik PO Jan Grabiec. Tłumaczył, że „nie są to pieniądze, które trafią do kieszeni posłów, lecz przeznaczone na działalność publiczną”.
– A w ostatnich latach mamy co robić, bo liczba osób poszkodowanych przez tę władzę jest ogromna – przekonywał polityk Platformy.
Źródło: „Rzeczpospolita”