Nie dali rady wyeliminować reklamy pro-life, wysyłają na ulice „antyhomofobusa”, czyli czego to „wściekłe” nie wymyślą…

"Antyhomofobus" Fot. Facebook
REKLAMA

Uchwała Rady Warszawy, która zakazywała poruszania się po ulicach stolicy furgonetkom pro life została unieważniona przez wojewodę mazowieckiego Konstantego Radziwiłła. 6 sierpnia w Dzienniku Urzędowym Województwa Mazowieckiego ukazało się rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody mazowieckiego, w którym stwierdzono nieważność uchwały radnych.

Rada Warszawy przyjęła 8 lipca, większością głosów Koalicji Obywatelskiej, uchwałę zakazującą poruszania się po stolicy pojazdom z hasłami dotyczącymi m.in. aborcji oraz tzw. mniejszości seksualnych.

Rzeczniczka ratusza Monika Beuth-Lutyk przekazała „Gazecie Wyborczej”, że „urząd miasta prawdopodobnie zaskarży” decyzję wojewody do wojewódzkiego sądu administracyjnego.

REKLAMA

Ciężarówki pro-life wrócą, ale lobby LGBT postanowiło wysłać na ulice Warszawy swoje kontr-pojazdy reklamowe. Mają uderzyć w Kościół katolicki i wyjadą 10 sierpnia.

Na stołeczne ulice wyjedzie furgonetka z napisem: „Pedofile grasują najczęściej w Kościele i w tradycyjnej rodzinie”. W odróżnieniu od haseł broniących życia od poczęcia, z prawdą ma to niewiele wspólnego, ale chodzi przecież o ideologię.

Furgonetka otrzymała nawet nazwę „antyhomofobusu”. Za inicjatywą stoi m.in. Strajk Kobiet. Ich zdaniem, samochody fundacji Pro Life – Prawo do Życia są właśnie homofobiczne. Ich ciężarówka zaś… „mowy nienawiści” nie zawiera.

Akcję firmują „Same Plusy”, przedstawione jako „inicjatywa Zespołu ds. Świeckiego Państwa Rady Konsultacyjnej Strajku Kobiet”.

Wyjaśniają, że ich zespół „był podzielony w kwestii tego, czy taki bus byłby zniżaniem się do poziomu Ordo Iuris i zygotarian, czy jednak potrzebną kontrą wobec kłamliwej propagandy”, ale „wygrało to drugie stanowisko”.

Źródło: O2.PL/ PCH24

REKLAMA