Dr Basiukiewicz wprost: „Większość ograniczeń lockdownowych prawdopodobnie wywołała szkodliwy efekt”

Dr Paweł Basiukiewicz. (Fot. Facebook)
Dr Paweł Basiukiewicz. (Fot. Facebook)
REKLAMA
W jednym z wpisów na swojej stronie kardiolog Paweł Basiukiewicz opisał wpływ polityki „zostań w domu” na ponadnormatywną śmiertelność. Lekarz nie ma złudzeń – lockdown przyniósł głównie negatywne skutki.

Dr Paweł Basiukiewicz powołał się na publikację National Bureau of Economic Research, w której opisano wpływ szeroko rozumianego zamknięcia na ponadnormatywne zgony.

Przeanalizowano 43 kraje oraz wszystkie stany USA.

REKLAMA

„Dokładne zbadanie przyczyn ponadnormatywnych zgonów jest bardzo istotne, szczególnie ważne jest zbadanie, czy podjęte środki były adekwatne do zagrożenia i czy nie spowodowały większych szkód, niż epidemia koronawirusa sama w sobie. Analiza przeprowadzona przez NBER wykazała, że po implementacji nakazów lockdownowych pojawiał się istotny statystycznie wzrost liczby ponadnormatywnych zgonów” – wskazał dr Basiukiewicz.

„Taki wpływ był obecny niezależnie od tego, czy przed wdrażaniem ograniczeń swobód pojawiał się ich spadek. Wpływ był też niezależny od tego, czy nakaz «SIP» wdrażany był wcześniej i utrzymywany dłużej” – dodał.

W ocenie lekarza najważniejszy jest „efekt netto” restrykcji. Zaznaczył, że nawet jeśli bezpośredni wpływ lockdownu na zgony covidowe był w jakimś stopniu pozytywny, to i tak należy liczyć „koszty i szkody wywołane dewastującym uderzeniem w inne aspekty życia ludzi”.

Jako przykład wymienił zdrowie publiczne. „Większość ograniczeń lockdownowych prawdopodobnie wywołała szkodliwy efekt netto”.

Z publikacją NBER można się zapoznać TUTAJ.

Źródło: trzyfilary.org

REKLAMA