
Alaksandr Łukaszenka polecił rządowi przygotowanie dodatkowej odpowiedzi na nowe sankcje – poinformowała we wtorek późnym wieczorem rzeczniczka białoruskiego przywódcy Natalla Ejsmant. W poniedziałek nową turę restrykcji ogłosiły USA, Wielka Brytania i Kanada.
– Białoruś nie pozostanie dłużna. W miarę możliwości odpowiemy na sankcje – powiedziała Ejsmant, cytowana przez agencję państwową BiełTA.
W poniedziałek 9 sierpnia, dokładnie w rocznicę uznanych za sfałszowane wyborów prezydenckich na Białorusi, nowe sankcje ogłosiły USA, Wielka Brytania i Kanada.
Wielka Brytania ogłosiła pakiet, który obejmuje m.in. zakaz importu białoruskiego potażu oraz produktów naftowych, co ma zmniejszyć dochody władz w Mińsku.
Także prezydent USA Joe Biden ogłosił tego dnia nowe sankcje, obejmujące 27 osób i 17 podmiotów, w tym m.in. oligarchów bliskich Łukaszence, Narodowy Komitet Olimpijski (NOK) Białorusi oraz dwa kluczowe przedsiębiorstwa państwowe.
Własne sankcje ogłosiła również Kanada.
Białoruski NOK zareagował komunikatem, w którym sankcje uznał za „całkowicie nieuzasadnione”.
(PAP)