RPO: nie godzę się na przywileje wyłącznie dla osób zaszczepionych

Prof. Marcin Wiącek. (Fot. PAP)
RPO Prof. Marcin Wiącek. (Fot. PAP)
REKLAMA
Nie godzę się na przywileje dla osób wyłącznie zaszczepionych – mówi w rozmowie z „Dziennikiem Gazeta Prawna” Marcin Wiącek, Rzecznik Praw Obywatelskich.

Wiącek w opublikowanej w czwartek rozmowie z „Dziennikiem Gazeta Prawna” został zapytany o traktowanie osób zaszczepionych i niezaszczepionych.

– Konstytucja daje władzy prawo różnicować ludzi zależnie od tego, jakie dany człowiek stwarza zagrożenie dla zdrowia publicznego. Tym bardziej, że mamy decyzję WHO o stanie pandemii, mamy rozstrzygnięcie rządu o stanie epidemii w naszym kraju. Ale zastanówmy się – mamy dwie osoby, jedna jest zaszczepiona kilka miesięcy temu, jak ja, druga ma negatywny test z wczoraj. Która z nich stwarza większe ryzyko? To pytanie retoryczne. Nie można uprzywilejować osoby zaszczepionej, bo ona jest mniej pewna niż osoba, która dysponuje aktualnym testem. Można stosować zróżnicowanie, ale tylko wówczas, gdy do jednej grupy włączamy zaszczepionych, przetestowanych i odpornych. Nie godzę się na przywileje dla osób wyłącznie zaszczepionych – mówi Wiącek.

REKLAMA
REKLAMA