
W sobotę 21 sierpnia zaplanowano w miastach całej Francji ponad 200 protestów przeciw szczepionkowej segregacji. Cztery marsze przejdą przez Paryż, gdzie spodziewanych do 17 000 uczestników. Będzie to 6. mobilizacja ogólnokrajowa.
W ubiegłym tygodniu, w weekend 14 sierpnia, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych doliczyło się w całym kraju 214 845 demonstrantów, co był liczbą mniejszą, niż w czasie poprzedniego protestu 7 sierpnia.
Najbliższa sobota pokaże, czy dynamika protestów słabnie, czy było to tylko „wakacyjne” zawahanie.
Zebrani protestują przede wszystkim przeciwko „przepustkom sanitarnym”. Dotyczy to niemal wszystkich miast od Lille do Tulonu, a nawet małych miejscowości. W stolicy osobno wyjdą na ulice dwa „kolektywy żółtych kamizelek”, w południe z Place du Châtelet i druga zbierająca się pod siedzibą Ministerstwa Zdrowia.
Osobno zgromadzą się jeszcze zwolennicy prawicowej partii Patrioci Floriana Philippota (Place Denfert-Rochereau o 14:30).
Do Paryża ściągnięto duże siły bezpieczeństwa, chociaż w stolicy w ciągu ostatnich dwóch tygodni nie dochodziło do większych incydentów. Media zwracają uwagę, że ponad 200-tysięczna mobilizacja w środku wakacji to rzecz rzadko spotykana.
Jeśli taka dynamika protestów się utrzyma, to jesienią może być bardziej gorąco, niż latem…
MSW naliczyło 14 sierpnia 214.845 demonstrantów, ale warto dodać, że kolektyw „Żółta Liczba”, związany z „kamizelkami” twierdzi, że na ulicach Francji było tego dnia ponad 388 843, zaś tydzień wcześniej, nawet 415 000.
Wspomniany Florian Philippot, który do niedawno był numerem 2 w Zjednoczeniu Narodowym Marine Le Pen, już wezwał do wspólnej, „ponad podziałami politycznymi” wielkiej manifestacji w sobotę 4 września.
We Francji trwa „przepustki” są obowiązkowe w barach, restauracjach, kinach, miejscach rozrywki, czy szpitalach. Od poniedziałku 16 sierpnia taki dokument lub kod QR trzeba okazywać przy wejściu do ponad 120 dużych centrów handlowych i sklepów w regionie paryskim i południowej części Francji.
W kraju w pełni zaszczepionych do czwartku 19 sierpnia było 40 508 406 osób (60,1% całej populacji). Liczba zakażeń jednak nadal rosła. Fatalna sytuacja panowała na terytoriach zamorskich. Mocno zainfekowane było południe kraju i wschodnie departamenty regionu paryskiego.
Źródło: Le Figaro/ Le Parisien/ AFP