Firma REDCON1, produkująca odżywki dla sportowców i wspierająca działania Arnolda Schwarzeneggera, ogłosiła, że zrywa współpracę ze słynnym aktorem. Powodem są słowa, których odtwórca kultowej postaci „Terminatora” użył agitując do szczepień.
Podczas jednego z wystąpień telewizyjnych Schwarzenegger namawiał, by przyjąć szczepienia i „pieprzyć swoją wolność”.
– Covid-19 zabija ludzi, a jedynym sposobem, w jaki temu zapobiegamy jest: szczepienie, noszenie masek, dystansowanie się, mycie rąk, a nie tylko myślenie, że moja wolność jest zagrożona. Nie, pieprzcie swoją wolność! – mówił Schwarzenegger.
Schwarzenegger stracił kontrakt reklamowy
Po tych słowach założyciel REDCON1 Aaron Singerman oświadczył, że firma zrywa współpracę ze Schwarzeneggerem.
– Każdy, kto mówi „pieprzyć swoją wolność” wykazuje się postawą nie-amerykańską. REDCON1 jest patriotyczną marką prowolnościową. Wspieramy wolność wyboru. Nie, nie chcemy cenzurować Arnolda. Po prostu nie możemy wspierać jego opinii naszymi dolarami – oświadczył Singerman.
– Była to bardzo trudna decyzja, ponieważ ja osobiście i wszyscy w firmie zawsze kochaliśmy Arnolda. Zajmujemy jednak twarde stanowisko w sprawie praw i wolności wszystkich Amerykanów, niezależnie od przynależności politycznej czy przekonań osobistych – dodał prezes założonej na Florydzie firmy REDCON1.
Firma nie będzie już wspierać finansowo m.in. targów fitness Arnold Classic w Ohio.
– Wydaliśmy setki tysięcy dolarów, będąc głównym sponsorem tego wydarzenia, ale nie możemy z czystym sumieniem nadal wspierać i angażować się w projekty kogoś, kto ma tak diametralnie odmienne przekonania – podsumował Singerman.