Podczas kontroli bezpieczeństwa ruchu na Piotrkowskiej, jednej z najbardziej znanych ulic w Łodzi, policjanci z drogówki po 37 weekendowych interwencjach nałożyli 35 mandatów – poinformowała w niedzielę rano asp. szt. Marzanna Boratyńska z łódzkiej policji drogowej. Do „dokonań” policji odniósł się publicysta Łukasz Warzecha.
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego i z Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Łodzi przeprowadzili weekendową kontrolę na reprezentacyjnej ulicy Łodzi. Podjęto 37 interwencji.
– Patrol drogówki zauważył na przykład rowerzystę który przewoził pasażerkę na ramie jednośladu. W rozmowie z mundurowymi okazało się że w ten sposób chcieli oni dojechać do odległej dzielnicy miasta. Dalej para poszła pieszo – relacjonowała Boratyńska.
Zatrzymano również hulajnogę elektryczną, na której jechał mężczyzna z małym chłopcem. – 35-letni tato z 7-letnim synkiem nie mogli już kontynuować jazdy – zaznaczyła.
– To nie jedyny przypadek przewozu dziecka hulajnogą elektryczną. W ten sposób podróżowali także 9-latka ze swoim 42-letnim tatą. Również oni nie mogli kontynuować podróży – podkreśliła policjantka. – Każdy z tych przypadków zakończył się nałożeniem na kierującego mandatu karnego – dodała.
W sumie na ul. Piotrkowskiej od początku weekendu do tej pory skontrolowano 11 pojazdów. Na sprawców wykroczeń nałożono 35 mandatów.
Rowerem – jak przypominają policjanci – nie wolno przewozić pasażerów, chyba, że jest to tandem. Na podstawie przepisów, które weszły w życie w maju tego roku, kierujący hulajnogą elektryczną nie mogą przewozić pasażerów, zwierząt i bagaży.
Ulica Piotrkowska jest jednym z symboli Łodzi. Dawniej był to tzw. trakt handlowy. Piotrkowska – jak podają władze miasta – jest jedną z najdłuższych głównych ulic Europy, ma 4,2 km.
Na początkowym, najbardziej reprezentacyjnym odcinku Pietryny, od pl. Wolności do al. Piłsudskiego, ze względu na dużą liczbę spacerowiczów i ogródki gastronomiczne na części pasa jezdni, obowiązują specjalne ograniczenia w ruchu drogowym. Od kilku lat – co potwierdza policja – na ul. Piotrkowskiej jest coraz więcej skarg pieszych na brawurową jazdę kierujących rowerami i hulajnogami.
Do „sukcesów” policji odniósł się na Twitterze Łukasz Warzecha.
„Bohaterska milicja wykryła wiele bardzo groźnych zachowań. Zwłaszcza do przewożenie na ramie. Nie wiem, jak przeżyły te setki tysięcy młodych ludzi, którzy jeździli dziesiątki lat na ramach rowerów” – napisał publicysta.
W jego ocenie takie akcje, zamiast stałego nadzoru, służą wyłącznie do „robienia statystyk”.
Bohaterska milicja wykryła wiele bardzo groźnych zachowań. Zwłaszcza do przewożenie na ramie. Nie wiem, jak przeżyły te setki tysięcy młodych ludzi, którzy jeździli dziesiątki lat na ramach rowerów. https://t.co/v7d9qlPiRM
— Łukasz Warzecha (@lkwarzecha) August 22, 2021
Źródła: PAP/Twitter
