Na ulicach amerykańskiego miasta Portland doszło do starć lewicowych i prawicowych ekstremistów. Działacze skrajnie lewackiej Antify w pewnym momencie zaczęli napadać na postronne osoby. Pobili i zagazowali fotoreporterkę współpracującą z agencją Reutera. Padły także strzały.
W niedzielny wieczór ulice Portland zamieniły się istny Dziki Zachód. Podczas demonstracji, które zorganizowały prawicowy Proud Boys i lewacka Antifa, nagle otworzono ogień.
Za jednym ze śmietników schował się Dennis G. Anderson i oddał salwę strzałów. Następnie kule poleciały także w jego kierunku.
Dennis G. Anderson został aresztowany przez policję i oskarżony o bezprawne użycie broni. Policja nie informuje, do której z grup należał zatrzymany.
Different angle https://t.co/SeS8Lt18eV pic.twitter.com/VgfHJrlhsJ
— The Daily Sneed™ ➐ (@Tr00peRR) August 23, 2021
W mediach społecznościowych pojawiły się także filmy z ataków Antify na postronnych obserwatorów. Jedną z fotoreporterek powalono na ziemię. Gdy próbowała zebrać z ulicy porozrzucany sprzęt fotograficzny została spryskana gazem łzawiącym.
Poszkodowana to Maranie Staab, lokalna fotoreporterka i dziennikarka, która współpracuje także z agencją Reutera. Część sprzętu uległa zniszczeniu.
Photographer @MaranieRae was helped away after having been robbed & assaulted by antifa at the riot in northeast Portland. pic.twitter.com/CVHsv1ttOc
— Andy Ngô (@MrAndyNgo) August 23, 2021
Do starć na ulicach Portland dochodzi już niemal regularnie. Rozróby nasiliły się po powstaniu lewackiej rewolty Black Lives Matter, którą zaciekle wspiera także Antifa.
W kolejnych tygodniach może dochodzić do jeszcze brutalniejszych scen. Policja poinformowała ostatnio, że brakuje ludzi do pracy. W wyniku powtarzających się zamieszek na ulicach część funkcjonariuszy odeszło z pracy, jest też problem z rekrutacją nowych.
W porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku, w Portland jest o 145 policjantów mniej. Szeryf Chuck Lovell wprost zapowiedział, iż policja nie będzie w stanie w takim stopniu jak dotychczas zabezpieczać podobnych demonstracji, bo po prostu nie ma tylu funkcjonariuszy.
Proud Boys yelling “let’s go!” as street clashes with Anifa happening now on 122nd in Portland pic.twitter.com/tM4PrFxNnC
— Zane Sparling (@PDXzane) August 22, 2021