mRNA w szczepionkach. Bezpieczne czy nie? Kłótnia ekspertów na Twitterze

DNA, szczepionka Źródło: Pixabay, Pexels, collage
DNA, szczepionka Źródło: Pixabay, Pexels, collage
REKLAMA
Dwaj eksperci w dziedzinie medycyny – biolog medyczny dr Piotr Witczak i reumatolog dr Bartosz Fiałek – pokłócili się na Twitterze o mRNA w szczepionkach przeciw COVID-19.

– Historia mRNA zaczęła się już w 1961 roku, a cząstek nanolipidowych – obecnie pełniących funkcje nośników mRNA – w 1965 roku – napisał na Twitterze dr Bartosz Fiałek – ekspert od chorób kości (bólów pleców, stawów etc.). Dalej lekarz przedstawił historię mRNA w medycynie, czym chciał przekonać, że szczepionki oparte o mRNA są bezpieczne.

REKLAMA

Lekarzowi-reumatologowi odpisał dr Piotr Witczak – biolog medyczny. Ten ekspert ma odmiennie zdanie od swojego kolegi „po fachu”.

– LNPs nie zostały zaprojektowane dla szczepionek, miały służyć jako terapie genowe lub przenosić ładunek leków w całym ciele, np. do mózgu w leczeniu ch Alzheimera, Parkinsona, nowotworów – napisał na Twitterze dr Witczak.

– Pierwsze w historii badanie fazy I mRNA dla białka kolca SC2 to dopiero 2020! – dodaje ekspert.

Lekarz dodaje, że „nigdy wcześniej technologia mRNA nie była stosowana na masową skalę w profilaktyce infekcji wirusowych (osoby zdrowe) mRNA białka kolca SC2 jak i samo białko to nie to samo co wirion – bezp. i skut. tego układu powinny być badane wiele lat przed masowym szczepieniem os. spoza gr. ryzyka”.

REKLAMA