Legendarny perkusista Rolling Stones nie żyje

REKLAMA

Perkusista Rolling Stones Charlie Watts zmarł w szpitalu w wieku 80 lat. „Odszedł on dziś spokojnie w londyńskim szpitalu w otoczeniu swojej rodziny” – poinformowano w oświadczeniu.

„Z ogromnym smutkiem ogłaszamy śmierć naszego ukochanego Charliego Wattsa. Odszedł on dziś spokojnie w londyńskim szpitalu w otoczeniu swojej rodziny” – brzmi komunikat.

REKLAMA

Watts, który w czerwcu tego roku skończył 80 lat, przeszedł niedawno operację. Lekarze zalecili mu odpoczynek. Dlatego muzyk zdecydował się nie grać podczas nadchodzącej trasy koncertowej Rolling Stones.

Charlie Watts był perkusistą Stonesów od stycznia 1963 r. Dołączył do Micka Jaggera, Keitha Richardsa i Briana Jonesa na samym początku istnienia legendarnego zespołu.

REKLAMA