„Propagandowo przegrywamy ten program na całej linii”. Polityk PiS o Polskim Ładzie

Premier Mateusz Morawiecki prezentuje
Premier Mateusz Morawiecki prezentuje "Polski Ład". Foto: PAP
REKLAMA
Prawo i Sprawiedliwość liczyło, że ogłoszony Polski Ład wywinduje poparcie dla partii co najmniej do poziomu z 2015. Nic takiego nie nastąpiło.

Polski Ład ogłaszano z wielkim hukiem, były propagandowe przekazy o tym, jak to zyskają niemal wszyscy, jak będzie wspaniale – i tak dalej. Tylko krok dzielił nas od krainy mlekiem i miodem płynącej.

Jednak gdy ktokolwiek niezwiązany z PiS programowi przyjrzał się uważniej, zaczął łapać się za głowę. A im dalej w las, tym więcej kwiatków zaczęło wyrastać.

REKLAMA

W kuluarach żartobliwie zaczęto mówić, że Polski Ład popiera już tylko kancelaria premiera Morawieckiego i ministerstwo finansów Kościńskiego. Reszta – w tym tzw. zakon PiS czy sam prezydent, o Solidarnej Polsce nie wspominając – nabrali wody w usta i unikają tematu jak ognia.

Tygodnik „Wprost” w swojej stałej rubryce „Niedyskrecje parlamentarne” opisuje nastroje panujące wewnątrz PiS. Powołuje się na jednego z wysoko postawionych polityków, który pragnie zachować anonimowość.

Ten nie ma wątpliwości, że Polski Ład został już przegrany. Nawet TVP nie pompuje programu tak, jak się spodziewano, a na domiar złego ostatnie badania zamówione na wewnętrzny użytek pokazały, że aż 75 proc. ankietowanych źle ocenia proponowane zmiany i uważa, że na nich straci.

To pokazuje słabość medialnej strony naszego obozu. Jeżeli chodzi o przekaz w internecie, to leżymy i kwiczymy, spotkania z wyborcami, które każdy poseł miał organizować w każdy weekend lipca, też poszły jak krew z nosa. Tłuste koty konsumują, a nie walczą. Jeżeli coś się nie zmieni, to niczego już nie wygramy medialnie. A ponieważ Jacek Kurski nie pała miłością do Mateusza Morawieckiego, to i w TVP ten przekaz jest skąpy. Morawiecki może sobie urobić ręce po łokcie, a TVP i tak tego nie pokaże – mówi polityk PiS.

Swoje zrobił też Jarosław Gowin, ponieważ będąc w rządzie mówił wyłącznie o tych, którzy stracą na Polskim Ładzie. Propagandowo przegrywamy ten program na całej linii – podsumowuje informator „Wprost”.

REKLAMA