Rząd Szkocji chce zatrzymać władzę do wprowadzenia lockdownu, NA ZAWSZE

Nicola Sturgeon. Dostawca: PAP/EPA.
Nicola Sturgeon. Dostawca: PAP/EPA.
REKLAMA
„Zakaz lub ograniczenie liczby osób na zgromadzeniach, środki blokujące i wymóg noszenia osłon twarzy” – te obostrzenia mogą zostać ze Szkotami już na stałe. Tego przynajmniej chciałby rząd tego brytyjskiego kraju.

Niebezpieczne informacje docierają z Zjednoczonego Królestwa. Szkocki rząd opublikował propozycję zatrzymania swoich „tymczasowych” uprawnień – m.in. do wprowadzenia lockdownu w kraju, możliwości zamykania szkół i nakładania nakazów noszenia masek – na stałe. Informację podaje portal Lifesitenews.com.

Zgodnie z obecnymi nadzwyczajnymi uprawnieniami przyznanymi rządzącej obecnie w kraju Szkockiej Partii Nacjonalistycznej (SNP), i szefującej jej premier Nicoli Sturgeon, rząd może uchwalić tymczasowe przepisy zmuszające firmy i placówki edukacyjne do zamknięcia.

REKLAMA

Dodatkowo rząd ma prawo do wcześniejszego uwolnienia więźniów z więzienia, jeśli ministrowie uznają sprawę za „konieczną i proporcjonalną”.

„Tymczasowe” uprawnienia szkockiego rządu wygasną w marcu 2022 roku, ale władza chce społecznych konsultacji, w których Szkoci wypowiedzą się, czy chcą zezwolić rządzącym na zatrzymanie poszerzonej władzy na zawsze.

Propozycja rządowa stanowi, że szkoccy ministrowie mieliby otrzymać „takie same uprawnienia do ochrony mieszkańców Szkocji przed wszelkimi przypadkami lub rozprzestrzenianiem się infekcji lub skażenia, które stanowią lub mogą stanowić znaczną szkodę dla zdrowia ludzkiego w Szkocji, nie tylko COVID”.

Konsultacje mają potrwać 12 tygodni, a zakończą się 9 listopada.

Będący w opozycji Konserwatyści ostro krytykują pomysły rządzących Szkocją Narodowców. Poseł Murdo Fraser twierdzi, że Szkocka Partia Nacjonalistyczna prowadzi Szkocję do „upadku”.

Konserwatywny polityk przypomniał, że rozszerzone uprawnienia rządu „miały być tymczasowymi środkami radzenia sobie z pandemią”.

Według Frasera Narodowcy nie chcą po prostu zrezygnować z możliwości kontrolowania życia Szkotów i nie chodzi im o żadną troskę.

Źródło: Lifesitenews.com

REKLAMA