Lempart stanie na granicy z Białorusią. Może imigranci zrezygnują…

Marta Lempart, zszokowane muzułmańskie
Marta Lempart, zszokowane muzułmańskie "dziecko" Źródło: PAP, Mem (Twitter), collage
REKLAMA
Po pośle PO-KO, Franku Sterczewskim, kolejna gwiazda tzw. „totalnej opozycji” chce się rozpromować na kryzysie na granicy polsko-białoruskiej. Na Wschodnie rubieże Polski ruszyła Marta Lempert, szefowa Strajku Kobiet.

Marta Lempart dotarła na granicę z w środę 25 sierpnia. Znana ze starć z policją radykalna feministka (szefowa Strajku Kobiet) korzysta z kryzysu migracyjnego i promuje swoją osobę.

Internauci nie mogli powstrzymać się od delikatnie złośliwych komentarzy.

REKLAMA

Lempart, na granicy Białorusi, będzie coś krzyczeć do Łukaszenki? – pyta użytkownik Stalowy Jeż.

– Po wczorajszej wadze piórkowej, dzisiaj waga ciężka? Dwubój graniczny #UsnarzGórny (bieg na przełaj i zapasy) – napisał z kolei Stanislas Balcerac.

Może migranci zawrócą z granicy, gdy usłyszą słynne lempartowskie „w***lać”…

REKLAMA