Premier Izraela spotkał się z Joe Bidenem. Zapowiada się duża konfrontacja na Bliskim Wschodzie?

Premier Izraela Naftali Bennett oraz Prezydent USA Joe Biden. / foto: PAP (kolaż)
Premier Izraela Naftali Bennett oraz Prezydent USA Joe Biden. / foto: PAP (kolaż)
REKLAMA
Wizytę w USA składał premier Izraela Naftali Bennett. Spotkanie premiera Bennetta z prezydentem Joe Bidenem ma miejsce w czasie dużych napięć w regionie bliskowschodnim. Izrael oskarża Iran o prace nad bronią atomową, na jego południowej granicy ze Strefą Gazy dochodzi do coraz częstszych incydentów..

Tematem nr 1 dla Bennetta były „odparcia i ograniczenia dążeń Iranu do posiadania broni jądrowej”. Poza tym miano omawiać pandemię, zmiany klimatyczne i kwestie gospodarcze. Bennett jest przeciw możliwości nowego porozumienia nuklearnego między Iranem a światowymi mocarstwami i stara się je storpedować. Izraelski premier uważa, że „teraz nadszedł czas, aby powstrzymać Irańczyków”.

Niedawno minister obrony Izraela Benny Gantz przedstawił zagranicznemu korpusowi dyplomatycznemu prezentację, która miała pokazać złe intencje Iranu. Gantz mówił m.in.: „Państwo Izrael ma środki do działania i nie zawaha się ich użyć; nie wykluczam, że Izrael będzie musiał podjąć działania w przyszłości w celu zapobieżenia zagrożeniu nuklearnemu ze strony Iranu”.

REKLAMA

W odróżnieniu od Donalda Trumpa, demokrata Joe Biden nie sprzeciwia się popieranemu w Europie planowi zawarcia nowego układu z Iranem. „Times of Israel” komentuje, że „Naftali Bennett wierzy, że może osiągnąć dwie rzeczy, których nie udało się jego poprzednikowi: zdecydowanie pogrzebać jakąkolwiek perspektywę porozumienia między Iranem a Stanami Zjednoczonymi i zrobić to bez żadnego pogorszenia stosunków między Stanami Zjednoczonymi a państwem żydowskim”.

Cytowany przez gazetę Eran Lerman, wiceprzewodniczący Jerozolimskiego Instytutu Strategii i Bezpieczeństwa oraz były wiceprzewodniczący Narodowej Rady Bezpieczeństwa, mówi, że „Afganistan sprawił, że ​​Biden jest bezbronny” i dodaje, że „musi teraz być twardszy w stosunku do Iranu”, by pokazać stanowczość i uspokoić sojuszników, w tym i Izrael.

Źródło: AP/Times of Israel

REKLAMA