„Powiedzcie mojej babci, że zachowałam się jak trzeba”. 75. rocznica zamordowania przez komunistów „Inki”

Żołnierze V Wileńskiej Brygady AK. Stoją od lewej: ppor. Henryk Wieliczko
Żołnierze V Wileńskiej Brygady AK. Stoją od lewej: ppor. Henryk Wieliczko "Lufa", por. Marian Pluciński "Mścisław", mjr Zygmunt Szendzielarz "Łupaszka", wachm. Jerzy Lejkowski "Szpagat", Zdzisław Badocha „Żelazny”. Źródło: IPN
REKLAMA

W 2021 przypada 75. rocznica śmierci sanitariuszki Danuty Siedzikówny ps. „Inka”, zamordowanej przez władze komunistyczne 28 sierpnia 1946 r. W ramach uroczystych obchodów 28 sierpnia w Narewce (woj. podlaskie) zaplanowano o godz. 14 poświęcenie tablicy na symbolicznej mogile Eugenii i Wacława Siedzików na cmentarzu rzymsko–katolickim.

O godz. 14.30 nastąpi złożenie kwiatów pod pomnikiem Danuty Siedzikówny „Inki” przy kościele parafialnym Gruszki (gm. Narewka), a o godz. 15 rozpocznie się msza św. obok siedziby Nadleśnictwa Browsk. Po Mszy świętej rozpoczną się uroczystości przy pomniku Danuty Siedzikówny +Inki+ z asystą honorową Wojska Polskiego.

We wsi Perły (woj. warmińsko-mazurskie) o godz. 17.30 rozpocznie się okolicznościowy koncert słowno-muzyczny, w którym wystąpią: Przemysław Tejkowski, Aleksandra Posielężna, Dariusz Kowalski, Marcin Pospieszalski z zespołem. Zaśpiewają: Lidia Pospieszalska, Andrzej Kołakowski, Natalia Kawalec i Agnieszka Cudzich.

REKLAMA

Życie „Inki” było związane z Podlasiem. Urodziła się w Guszczewinie, a do szkoły powszechnej uczęszczała w Narewce. W 1943 r. wstąpiła do AK, gdzie pełniła funkcję łączniczki pracując jako kancelistka w nadleśnictwie Hajnówka.

W czerwcu 1945 r. została aresztowana przez Urząd Bezpieczeństwa za kontakty z oddziałami AK. Wkrótce po aresztowaniu została brawurowo odbita z rąk komunistów przez oddział 5. Brygady Wileńskiej dowodzonej przez mjr. Łupaszkę. Nie mając wielkiego wyboru, została sanitariuszką w jednym ze szwadronów. Wraz ze swoim oddziałem przeniosła się na Pomorze, gdzie uczestniczyła w akcjach bojowych – napadach na posterunki i patrole UB, milicji i KBW.

Została aresztowana w Gdańsku 20 lipca 1946 r. Mimo brutalnego śledztwa, nie zdradziła żadnych informacji. Odmówiła jakiejkolwiek współpracy i nie zdecydowała się nawet podpisać listu do prezydenta Bieruta z prośbą o łaskę, do końca deklarując, że walczyła o słuszną sprawę.

W przesłanym siostrom Halinie i Jadwidze Mikołajewskim z Gdańska grypsie z więzienia Danka napisała: „Jest mi smutno, że muszę umierać. Powiedzcie mojej babci, że zachowałam się jak trzeba”.

Egzekucja przez rozstrzelanie odbyła się 28 sierpnia 1946 r., na sześć dni przed jej osiemnastymi urodzinami. Wyrok ten stał się symbolem brutalności komunistycznych sądów. Jej grób znajduje się na cmentarzu garnizonowym przy ul. Giełguda w Gdańsku.

Źródło: PAP

REKLAMA