Policja zlokalizowała centrum handlu narkotykami w… domu starców. Diler-emeryt wpadł przez łamanie zasad izolacji [VIDEO]

Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pixabay
Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pixabay
REKLAMA
Australijczyk oskarżony o zorganizowany handel narkotykami okazał się pensjonariuszem domu spokojnej starości w Dural, na przedmieściach Sydney. Policja znalazła u niego zapasy LSD, marihuanę i… teleskopową pałkę.

Policja aresztowała go w czwartek 26 sierpnia po odkryciu marihuany i metamfetaminy w jego samochodzie. Podczas przeszukania jego mieszkania w domu spokojnej starości, znaleziono kolejne zapasy narkotyków.

Dochodzenie w sprawie dilerki w tych okolicach prowadzono do czerwca tego roku. Według „Sydney Daily Telegraph”, śledztwo zostało skierowane na ślad emeryta przez współmieszkańców rezydencji.

REKLAMA

Zgłosili oni policji „podejrzane zachowanie” pensjonariusza i dużą liczbę odwiedzających go osób. Tym bardziej, że obowiązywały tu ścisłe rygory izolacji z powodu pandemii.

Dziennik twierdzi, że większość transakcji dokonywał na terenie domu starców. Został oskarżony o posiadanie i handel narkotykami, posiadanie bez licencji „broni” oraz… naruszenie izolacji sanitarnej w związku z Covid-19. Rozprawę sądową zaplanowano 8 września.

Źródło: Le Figaro

REKLAMA