Norwescy piłkarze podczas eliminacji do MŚ w Katarze zrobili happening

Piłka nożna. Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: pixabay
Piłka nożna. Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: pixabay
REKLAMA
Zawodnicy Norwegii przed meczem z Holandią w środe 1 września rozciągnęli baner z hasłem na rzecz poszanowania praw człowieka na obiektach sportowych Kataru. Zremisowali z Holandią 1:1, ale w razie awansu gospodarze pewnie sobie ich zapamiętają.

Na plakacie napisali: „Fair play dla pracowników migrantów. Prawa człowieka na boisku i poza nim”. Katar nie jest wymieniony tu z nazwy, ale wszyscy wiedzą o kogo chodzi.

Decyzja FIFA przyznania praw gospodarza katarowi od początku budziła kontrowersje i to nie tylko ze względu na mało piłkarski klimat. „The Guardian” na początku 2021 r. twierdził, że od 2010 r.; kiedy to przyznano Katarowi organizację Mistrzostw Świata, na budowach stadionów zginęło 6500 pracowników.

REKLAMA

Te rewelacje wywołały m.in. w Norwegii, dyskusje o bojkocie mistrzostw. Teraz postulat poparli piłkarze. Kwestią bojkotu zajmował się na poważnie norweski Związek Piłki Nożnej. W czerwcu zwołał nawet nadzwyczajne obrady w tym temacie. Przeprowadzono głosowanie i 368 działaczy odrzuciło pomysł bojkotu, a tylko 121 było „za”.

Warto dodać, że w tej grupie sytuacja jest awansu jest otwarta. Dużą niespodziankę sprawiła Bośnia, która tego samego dnia także zremisowała z Francją.

Źródło: Le Figaro Sport

REKLAMA