
Andrzej Duda pozytywnie rozpatrzył wniosek rządu o wprowadzenie stanu wyjątkowego na pograniczu polsko-białoruskim i złożył podpis pod rozporządzeniem.
– Ten wniosek był bardzo wnikliwie analizowany – zapewniał rzecznik Kancelarii Prezydenta Błażej Spychalski. Teraz dokument bezzwłocznie zostanie przekazany do Sejmu, który musi potwierdzić decyzję prezydenta. Izba niższa parlamentu zbierze się najprawdopodobniej w poniedziałek. Posłowie mają moc do odrzucenia prezydenckiego rozporządzenia, ale potrzebują do tego większości.
Pas, na którym ma obowiązywać stan wyjątkowy, obejmie 183 miejscowości (115 w woj. podlaskim i 68 w woj. lubelskim) bezpośrednio przylegające do granicy z Białorusią
Zgodnie z art. 231 konstytucji Sejm rozpatruje niezwłocznie rozporządzenie prezydenta RP o wprowadzeniu stanu wyjątkowego. Prezydent przedstawia je Sejmowi w ciągu 48 godz. od podpisania.
Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki zapowiedział, że parlament zbierze się najpewniej w piątek lub poniedziałek.