Absurdy totalne. Firma zakazuje palenia nawet podczas telepracy we własnym domu

Papieros, dym. Foto: Pixabay.com
Papieros, dym. Foto: Pixabay.com
REKLAMA
To na szczęście jeszcze nie u nas, gdzie pracujący zdalnie palacze muszą się co najwyżej użerać z domownikami. Rzecz dotyczy Japonii, gdzie holding finansowy Nomura Holdings Inc. z siedzibą w Tokio, straszy, że będzie monitorował swoich pracowników-palaczy.

Nomura Holdings zapowiedział swoim pracownikom, że nie będą mogli palić już nie tylko na terenie firmy, ale także podczas pracy w domu.

Z powodu pandemii koronawirusa praca zdalna stała się to bowiem popularna.

REKLAMA

Jednak zakaz palenia rozciągnięto i na mieszkania pracowników. Firma zapowiada, że ponieważ nie ma tam możliwości monitorowania, to będzie się opierała na „zaufaniu”. Zapewne na razie.

Tylko czekać, aż wprowadzą obowiązek „okamerowania” mieszkań….

Jak zwykle takim praktykom dyskryminacyjnym towarzyszą ładne słowa i hasła. Zakazując swoim pracownikom palenia, holding twierdzi, że „dąży do poprawy atmosfery w pracy, zapobiega biernemu paleniu” (przez łącza?) i chodzi mu o to, aby „każdy mógł pracować w dobrym zdrowiu i z pełną energią”.

Do 2025 roku Nomura ma nadzieję na zmniejszenie wskaźnika palenia wśród swoich pracowników do 12%. Reszta zejdzie do „podziemia”?

Źródło: CNews

REKLAMA