PORAŻKA COVIDIAN. Nie wolno zmuszać do noszenia namordnika

Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pixabay
Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pixabay
REKLAMA

Sąd apelacyjny na Florydzie wydał orzeczenie korzystne dla gubernatora Rona DeSantisa. Oznacza to, że nie można nakładać na nikogo obowiązku noszenia masek w publicznych szkołach stanowych.

Piątkowa decyzja sądu uchyla poprzednie orzeczenie sądu okręgowego na Florydzie, który orzekł, że władze stanowe nie mają upoważnienia do blokowania obowiązku zasłaniania twarzy.

Nie ma niespodzianki. Sąd przywrócił prawo rodziców o podejmowania najlepszych decyzji dla swoich dzieci – powiedział DeSantis po ogłoszeniu wyroku.

REKLAMA

Floryda to jeden z kilku stanów USA, w których republikańscy gubernatorzy walczą o uniemożliwienie lokalnym rządom i władzom szkolnym wprowadzenie obowiązku noszenia masek.

Gubernatorzy uzasadniają swoje działania tym, że nakaz zakładania namordników narusza wolność osobistą. Zwolennicy wprowadzenia obowiązku ich noszenia przekonują, że zakrywanie ust i nosów „maseczkami” ogranicza rozprzestrzeniania się „pandemii” COVID-19.

DeSantis, rozporządzenie zabraniające wprowadzenia obowiązku noszenia masek przez uczniów w szkołach, wydał w lipcu. Uznał, że to rodzice powinni decydować co i kiedy mają nosić ich dzieci.

Źródło: rp.pl

REKLAMA