Radio Zet donosi, że Prokuratura Regionalna w Warszawie bada czy w resorcie finansów doszło do nielegalnych działań w związku z ustalaniem wysokości akcyzy tytoniowej. W sprawie zeznawał już ponoć wiceminister finansów.
Chodzi o sprawę z połowy ubiegłego roku. Ministerstwo Finansów uchwaliło wówczas rozporządzenie, na mocy którego zwolniono z akcyzy część produktów tytoniowych.
Chodzi m.in. o produkty produkowane przez największe koncerny tytoniowe (pt. Rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 30 czerwca 2020 r. w sprawie zaniechania poboru podatku akcyzowego od płynu do papierosów elektronicznych i wyrobów nowatorskich).
Projekt przedstawiono 28 czerwca 2020 r., a przyjęto 30 czerwca 2020 r., po dwóch dniach konsultacji.
– Podpisane przeze mnie rozporządzenie stanowi reakcję na aktualną sytuację związaną ze stanem epidemii i jest odpowiedzią na sygnały rynku – komentował wówczas minister finansów Tadeusz Kościński.
Według ustaleń Radia Zet w wyniku zwolnienia z akcyzy do Skarbu Państwa nie wpłynęło 170 milionów złotych. Według ustaleń dziennikarzy – wiosną Prokuratura zaczęła badać, czy w trakcie ustalania wysokości akcyzy doszło do nielegalnego lobbingu.
Nieoficjalnie miało mieć miejsce szeroko rozumiane przestępstwo urzędnicze.
Przesłuchany miał już zostać m.in. podsekretarz stanu, pełnomocnik ds. współpracy międzynarodowej w zakresie VAT – wiceminister Jan Sarnowski.
Źródło: Radio Zet, Polsat News
