
Reporter Mateusz Maranowski przechodzi z Polsat News do TVP Info – informuje portal Wirtualne Media.
Okazuje się, że są jeszcze w Polsce dziennikarze, którzy chcą pracować w tzw. „reżimówce”. Nawet pomimo tego, że opinie na temat informacyjnych programów Telewizji Polskiej jest taka, iż są one tubą propagandową rządu w Warszawie.
Mateusz Maranowski przed podjęciem pracy w Polsat News miał już co prawda epizody w mediach publicznych (w Polskim Radiu 24 i Wiadomościach TVP1), więc przenosząc się z powrotem do TVP metaforycznej „cnoty” nie traci.
Dlaczego reporter opuszcza względnie obiektywny Polsat News i przechodzi do mających taki, a nie innych PR mediów państwowych? Sam dziennikarz nie chce odpowiedzieć na to pytanie.
– Nie komentuję powodów odejścia. Nie informuje jeszcze gdzie odchodzę. Mój jedyny komentarz to ogromne podziękowania dla zespołu Polsat News za ponad rok dobrej współpracy. Opuszczam ludzi tworzących ten zespół z ogromnym smutkiem – mówi portalowi Wirtualnemedia.pl.
Cóż, można by powtórzyć za legendarnym Tadeuszem Sznukiem: „nie wiem, ale się domyślam”. Na pensję Maranowskiego będą się od teraz składali Polacy, a TVP na słabe finansowanie narzekać nie może (10 miliardów dzięki podpisowi Andrzeja Dudy to nie są przecież drobne).
Maranowski nie jest jedynym dziennikarzem, który w ostatnim czasie opuścił stajnię Solorza. „W ciągu ostatnich miesięcy z Polsat News odeszło kilkanaście osób, w tym kilku reporterów. To m.in. Michał Giersz, Magdalena Cenker, Michał Banasiak, Joanna Górska, Wojciech Brzeziński, Mariusz Hradowycz, Rafał Miżejewski i Grzegorz Łaguna” – informują Wirtualne Media.
Źródło: Wirtualne Media