„Ekolodzy” im TEGO nie wybaczą. Ten rząd chwali się rosnącym eksportem węgla

Kopalnia. Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pixabay
Kopalnia. Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pixabay
REKLAMA
Australijski minister zasobów, p.Keith Pitt, twierdzi, że raporty o bliskiej śmierci węgla są mocno przesadzone, a konserwatywny rząd w Canberze nie spieszy się z ograniczaniem emisji i chwali się rosnącym eksportem węgla.

Uważa on, że węgiel pozostanie ważnym czynnikiem gospodarki długo po 2030 roku, bo globalny popyt na węgiel nie przestaje rosnąć. Rządzący konserwatyści, Partia Liberalna p.Scotta Morrisona, argumentują, że węgiel to miejsca pracy i źródło dochodów dla władz stanowych i federalnych.

Tylko między majem a lipcem Australia wyeksportowała węgiel za 12,5 mld dolarów amerykańskich. To o 26% więcej niż w poprzednim kwartale roku.

REKLAMA

W strukturze eksportu australijskiego węgiel plasuje się obecnie na trzecim miejscu – po rudzie żelaza, ropie i gazie. Jednocześnie rola Australii w globalnym wydobyciu jest stosunkowo skromna – odpowiada za 6% światowej produkcji węgla; więcej wydobywają Chiny, Indie i Indonezja.

Tekst ukazał się w segmencie Postępy w Świecie w numerze 37-38 „Najwyższego Czasu!”, który można nabyć TUTAJ.

REKLAMA