Gubernator Nowego Jorku nie odpuszcza medykom! Szpryca albo zwolnienie. Zastąpi niezaszprycowanych Gwardią Narodową

Obrazek ilustracyjny/Gwardia Narodowa podczas protestów w USA. / foto: Wikimedia, autor: Sebastian Nemec
REKLAMA
Z doniesień Reutersa wynika, że gubernator Nowego Jorku, Kathy Hochul, rozważa zatrudnienie Gwardii Narodowej i pracowników medycznych spoza stanu, żeby wypełnić niedobory. Prawdopodobnie bowiem dziesiątki tysięcy osób stracą pracę, ponieważ w poniedziałek mija ostateczny termin na obowiązkowe zaszprycowanie się na Covid.

W sobotę Kathy Hochul wydała oświadczenie, w którym nakreśliła plan na najbliższy czas. Jednym z jego elementów jest ogłoszenie stanu wyjątkowego, aby zwiększyć liczbę pracowników służby zdrowia – w tym licencjonowanych specjalistów z innych stanów oraz emerytowane pielęgniarki.

Gubernator przyznała też, że stan nie wyklucza zatrudnienia funkcjonariuszy Gwardii Narodowej z przeszkoleniem medycznym, aby zapewnić odpowiednią obsadę personelu medycznego szpitali i innych placówek.

REKLAMA

Zgodnie z danym podawanym przez biuro guberantora, w stanie Nowy Jork około 16 proc. spośród 450 tys. pracowników szpitali nie zostało w pełni zaszprycowanych.

Na tym jednak nie koniec koronacyrku. W niedzielę Hochul uczestniczyła w nabożeństwie w dużym kościele w Nowym Jorku, żeby poprosić chrześcijan o pomoc w promowaniu szprycy.

– Potrzebuję, abyście byli moimi apostołami. Potrzebuję, abyście wyszli, porozmawiali o tym i powiedzieli, że jesteśmy sobie nawzajem to winni – grzmiała w Christian Cultural Center na Brooklynie.

Co więcej, odwołując się do Jezusa, który „nauczył nas kochać siebie nawzajem”, gubernator stwierdziła, że najlepszym sposobem na jej okazanie będzie apel: „Proszę zaszczep się, bo cię kocham i chcę, żebyś żył”.

Pracownicy służby zdrowia, którzy zostaną zwolnieni za odmowę szczepień, nie będą kwalifikować się do ubezpieczenia, chyba że będą w stanie przedstawić ważną, zatwierdzoną przez lekarza prośbę o pomoc medyczną, powiedziało biuro Hochul.

Nie jest w pełni jasne, co z pracownikami służby zdrowia, którzy odmawiają zaszprycowania z powodów religijnych. Sędzia federalny w Albany tymczasowo nakazał urzędnikom stanu Nowy Jork zezwolić na zwolnienia religijne dla narzuconego przez stan obowiązku szczepień dla pracowników służby zdrowia, który został wprowadzony przez byłego gubernatora Andrew Cuomo i wchodzi w życie w poniedziałek.

Wymóg szczepień dla nowojorskich nauczycieli i pracowników szkół został tymczasowo zablokowany przez sąd apelacyjny w USA na kilka dni przed jego wejściem w życie. Przesłuchanie jest wyznaczone na środę.

W piątek CDC poparło dawkę przypominającą szprycy Pfizera dla osób 65+, dorosłych z chorobami przewlekłymi oraz pracujących w instytucjach wysokiego ryzyka.

– Obejmuje to osoby w schroniskach dla bezdomnych, osoby w domach opieki społecznej, osoby w więzieniach, ale także, co ważne, osoby pracujące z najbardziej narażonymi społecznościami. A więc nasi pracownicy służby zdrowia, nasi nauczyciele, nasi pracownicy sklepów spożywczych, nasi pracownicy transportu publicznego – mówiła w niedzielę dyrektor CDC dr Rochelle Walensky.

Walensky zdecydowała się na włączenie szerszego zakresu osób, niż to zostało zalecone w czwartek przez grupę ekspertów, zewnętrznych doradców agencji.

Źródło: reuters.com

REKLAMA