Olsztyńscy radni zdecydowali w środę, że jeden z placów na Osiedlu Mazurskim będzie nosił imię ukraińskiego generała Marka Bezruczko. O uhonorowanie generała wnosili członkowie Związku Ukraińców w Polsce.
Podczas sesji rady miasta poinformowano, że Związek Ukraińców w Polsce z oddziału w Olsztynie poprosił radnych miasta o uhonorowanie generała Bezruczko w 2010 roku.
– Ta sprawa długo się ciągnęła, szukaliśmy odpowiedniego miejsca tak, by nadanie imienia nie przysparzało mieszkańcom kłopotów – tłumaczył radny Łukasz Łukaszewski.
Na placu poświęconym pamięci ukraińskiego generała nie ma budynków mieszkalnych.
Generał Marko Bezruczko urodził się w 1893 roku w Tomaku. W wojnie polsko-bolszewickiej dowodził 6 Siczową Dywizją Strzelców Armii Ukraińskiej, która m.in. obroniła Zamość, a pod Komarowem uczestniczyła w rozbiciu armii Budionnego. W latach 30. był przewodniczącym Ukraińskiego Towarzystwa Wojskowo-Historycznego w Warszawie. Pochowany jest na cmentarzu prawosławnym na warszawskiej Woli.
Radni Olsztyna w uchwale o nadaniu placowi imienia gen. Bezruczko napisali, że jest on „bohaterem dwóch narodów – polskiego i ukraińskiego”.
Imię generała Bezruczko nosi rondo we Wrocławiu, skwery na warszawskiej Woli, w Koszalinie i w Gdańsku. Podczas dyskusji nad olsztyńską uchwałą radna PiS Elżbieta Wirska podkreślała „brak symetrii” w honorowaniu bohaterów nazwami ulic i placów.
– Czy na Ukrainie jakiś polski generał dostanie swój plac, czy ulicę? – dopytywała Wirska.
Źródło: PAP