Dr Witczak: walka z wirusem zabiła więcej ludzi niż sam wirus [VIDEO]

UWAGA! Tekst zdemonetyzowany!
CENZURA

Szanowny Czytelniku! Czytasz artykuł, w którym musieliśmy wyłączyć reklamy. Został on uznany za nienadający się do monetyzacji, zbyt kontrowersyjny, niepoprawny politycznie itd. Rozważ wsparcie Fundacji Najwyższy Czas, która pomaga utrzymywać nasz portal (KLIKNIJ)

Biolog medyczny dr Piotr Witczak pojawił się na Śląsku na zaproszenie prezydenta Siemianowic Śląskich – Rafała Piecha. Ekspert mówił o szczepieniach, locdkownie i segregacji sanitarnej. Powiedział o swojej znajomej, która była na imprezie w Warszawie, na której zaszczepieni byli oznaczani opaskami, a liczba osób niezaszczepionych była ograniczona.

– Ja patrzę na to z perspektywy naukowca. Nie było żadnej poważnej debaty eksperckiej, debaty naukowców, lekarzy na temat potencjalnych rozwiązań, jak sobie poradzić z tą pandemią. Ten przekaz był zupełnie zdominowany. Osoby, które miały inne zdanie nie były dopuszczane do głosu – mówił dr Witczak na Śląsku.

– W tym momencie mamy taką sytuację, że właśnie przez ten brak debaty doszło do sytuacji w której walka z wirusem zabiła więcej ludzi niż sam wirus i to jest fakt – stwierdził.

CENISZ SOBIE WOLNOŚĆ SŁOWA? MY TEŻ!

Środowisko skupione wokół pisma "Najwyższy Czas!" i portalu NCzas.com od lat stoi na straży konserwatywno-liberalnych wartości. Jeżeli doceniasz naszą pracę i nie chcesz pozwolić na to, aby w Internecie zapanowała cenzura – KLIKNIJ wesprzyj naszą działalność. Każda złotówka ma znaczenie!

– Mamy możliwości i siły, by doprowadzić ludzi, którzy za to odpowiadają, przed sądy i ich ukarać, bo fakty są jednoznaczne – powiedział ekspert.

W tym momencie zgromadzeni pod sceną Ślązacy zaczęli skandować „bedzie wisioł” – nawiązując do słów, które poseł Grzegorz Braun skierował z mównicy sejmowej w stronę ministra Adama Niedzielskiego.

Ekspert zaczął przytaczać fakty. Mówił m.in. o ogromnej różnicy w liczbie hospitalizacji i zgonów w roku 2019 i 2020.

– Szpitale były puste – najczęściej oczywiście puste. Pod pretekstem zachowania miejsc dla pacjentów covidowych. Pacjenci niecovidowi, pacjenci z chorobami przewlekłymi nie byli leczeni tak jak przed pandemią. Umierali w domach, i to statystyki potwierdzają, w karetkach – wyrzucał dr Witczak.

– I to była jedyna słuszna narracja właśnie, że w ten sposób trzeba postępować, a głos z drugiej strony nie był dopuszczany – mówił.

– Proszę państwa, ale zablokowali ochronę zdrowia z powodu wirusa, który – uwaga – 80 procent z nas przechodzi bezobjawowo albo łagodnie, 35 procent w ogóle objawów nie rozwija. Przeżywalność infekcji u osób poniżej 70. roku życia to jest 99,4 proc. – mówił ekspert, nie wyjaśniając jednak na jakie źródła się powołuje.

– Oczywiście – im młodsze osoby, tym mają jeszcze większe szanse na przeżycie. Bliskie stu procent – mówił doktor.

– Uświadommy sobie, na czym to wszystko polega. Zagrożenie jest niewspółmierne w ogóle do tego, co się aktualnie dzieje – stwierdził.

– Mamy dalej postępując segregację sanitarną – o czym przed chwilą powiedziałem.

– Przymusza się do szczepionek, które nie zatrzymują transmisji. Ja już pomijam kwestię wolności osobistej. Nasze ciało to jest nasze sanktuarium i nie powinno się tego w ogóle przekraczać. Są pewne granice – stwierdził ekspert.

W tym momencie ekspert zaczął przywoływać dane z Izraela, który, choć jest jednym z najlepiej wyszczepionych państw świata, mierzy się także z ogromną liczbą infekcji koronawirusem.

– Jak to jest możliwe? Jest tylko jedno wytłumaczenie. Ta szczepionka nie zatrzymuje transmisji, a skoro nie zatrzymuje transmisji, to jest tylko nasza prywatna decyzja czy wolę przechorować Covid, czy wolę przyjąć preparat – powiedział dr Witczak ze sceny.

Dalej ekspert mówił o statystykach dot. Covid-19, które w jego opinii są „przesadzone”.

– Diagnozuje się przypadkowo, przesiewowo, fałszywie dodatnie wyniki – jeśli ktoś jest bezobjawowy i dostanie plus, to oznacza, że ma 70 proc. szans, że to jest fałszywy wyniki – twierdzi ekspert i znów nie zdradza skąd ma takie informacje.

– To nie jest jakaś teoria spiskowa. Mogę w każdej chwili wyciągnąć i pokazać państwu badania – zapewnia doktor.

Dr Witczak mówił także o tym, jak wykorzystywany jest autorytet ekspertów z tytułami naukowymi do przekonywania ludzi m.in. do lockdownu.

– Cała nauka stała się narzędziem politycznym – uważa naukowiec.

Medyk zadał też ze sceny pytanie: – Jak z tego wybrnąć? I sam na nie odpowiedział:

– Przestać się bać. Ponieważ strach to jest ich główne narzędzie, którym zdominowali nas. Jeżeli przestaniemy się bać, to wygramy. To strach nas blokuje. Tylko i wyłącznie strach – powiedział dr Witczak, a pod sceną rozbrzmiały brawa.

Źródło: YouTube/Wolność TV 2